3

268 16 0
                                    

                                TEN ROZDZIAŁ JEST NAPISANY W TRZECIEJ OSOBIE

W nocy..

Tess Chadburn, spała w swojej sypialni, jak gdyby nic. Przewróciła się na, lewy bok, i powiedziała nieco głośnym tonem:

-Nie proszę, zostaw mnie.

Zaczęła się, szarpać, i głośno oddychać.

A wtedy..

Czarna postać, w jej pokoju zaczęła się jej jeszcze bardziej przyglądać.. z zaciekawieniem ? A może z przerażeniem ? Albo z współczuciem ? Po czym, wolnym krokiem zmierzała w jej kierunku. Tess, nie była tego świadoma, że w jej własnym pokoju przebywała czarna nieznajoma postać, a do tego wszystkiego była przez nią obserwowana. A chwilę, później.. Czarna postać, sięgnęła po jej delikatną dłoń, i zaczęła ją masować, przy tym mówiąc:

-Jesteś bezpieczna, Hieno.-w pomieszczeniu, rozległ się zmutowany głos. Przez co, Tess natychmiast się ocknęła z koszmaru, i wstała do pozycji siedzącej, rozglądając się po całym pokoju. Czarnej postaci nie było, zupełnie jakby rozpłynęła się w powietrzu.

Gdy nic nie znalazła, co by przyciągnęło jej uwagę, poszła dalej spać.

Tymczasem, czarna postać kolejny raz zawitała w jej pokoju. Więcej nie podeszła.

                                                              Ig. zuzi_booktok_

Black RedstartWhere stories live. Discover now