XXVI

1K 39 62
                                    

Mamy już prawie, że koniec lipca a ja właśnie jechałam do Patryka nagrywać odcinek do jego daily. Swoją drogą ostatnio wypuścił piosenkę o nazwie "kinderki" . Wiele ludzi na twitterze sądzi, że jest to piosenka o pięknej pani fotograf i siostrze Przemka. Co bardziej traktujemy z chłopakami jako coś śmiesznego. Przez ten czas też bardzo dobrze dogadywałam się z Kinia i złapałyśmy wspólny vibe w szczególności na temat odgadywania pewnej osobniczki. Będąc już u biało włosego napisałam szybka wiadomość do Kingi.

Lili 🪷
Siemka Kinia za ile będziesz ?

Kinia 🌼
Zaraz powinnam być.

Odczytałam wiadomość od dziewczyny udając się do mieszkania blondyna.

- hejka Patryk - uśmiechnęłam się do niego przytulając go. - część moja slay psiapsi - rzuciłam w stronę Postiego, który siedział na kanapie. - Kinga zaraz powinna być - rzekłam ściągając buty i bluzę.

- cześć piękna - przytulił mnie blondyn. - masz jeszcze jakieś plany na dziś ? - spytał gdy usiadłam koło Alana na kanapie.

- muszę jechać do domu genzie, po pierwsze zwieść Oliwierowi zapas jedzenia, po drugie Nati ma do mnie sprawę związana z drugą trasa koncertową - uśmiechnęłam się w jego stronę. W tym samym czasie usłyszeliśmy, jak drzwi do mieszkania chłopaka się otwierają a w pomieszczeniu pojawia się Kinga.

- część wszytskim - rzuciła się obok mnie na kanapie. - co nagrywamy ?

- myślałem, że w sumie możemy nagrać odcinek całą noc w jacuzzi  - powiedział blondyn. Gdy ja razem z Kinga przeglądałyśmy strony modowe. - halo no kurde słuchajcie mnie -

- tak, tak. A co myślisz o tym - pokazałam brunetce niebieskie dresy - bo szczerze mówiąc nie wiem co o nich myśleć.

- imo giga git, niebieski strasznie do Ciebie pasuje Lili - uśmiechnęła się do mnie.

- myślałem, że one tylko żartowały z tym, że się pogodziły - wyznał Posti spoglądając raz na nas raz na Patryka - a one się dogadują lepiej niż ja z Twoją lodówką Patryk -

- co ? O czym gadamy ? - spytała Kinga wyrywając nas z transu o zakupach modowych.

- no generalnie chcemy zacząć nagrywać nowy odcinek i spędzili byśmy całą noc w jacuzzi.- powiedział Mortal patrząc na nas.

- no dobra dobra, wybaczcie za gadałyśmy się - uśmiechnęłam się w stronę Patryka. - czyli wy we dwóch tak ? - zapytałam by się upewnić na co Patryk kiwnął głowa - dobra Kinga mamy wolne - uśmiechnęłam się do dziewczyny na co Patryk zrobił obrażona minę. - Patryś, no nie obrażaj się, słodziaku - chłopak na mnie spojrzał po czym odrazu się uśmiechnął.

Praktycznie cały dzień spędziliśmy na przygotowaniach dla chłopaków razem z Kinga się świetnie przy tym bawiłyśmy. Nadszedł w końcu wieczór i Kinia zbierała się już do Kasi i wujasa.

- do zobaczenia, jutro - uśmiechnęła się przytulając mnie. - pożegnaj ode mnie chłopaków bo teraz to oni nie wyjdą z tego jacuzzi. - zaśmiałam się na jej słowa.

- jasne, wpadaj jutro - usciskalam brunetkę i po chwili dziewczyna wyszła.

- dobra chłopaki, ja też będę się zbierać - powiedziałam wchodząc do ogrodu i patrząc jak bawią się jak dzieci.

- nie no Lilcia zostań z nami - rzekł Patryk patrząc na mnie oczami szczeniaczka.

- Patryk naprawdę bym chciała, ale ja częściej przebywam u Ciebie niż u siebie naprawdę - zaśmiałam się patrząc na to, że u chłopaka mam większość swoich rzeczy.

Połączyło nas przeznaczenie| Patryk Baran Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz