XXVIII

1.1K 45 25
                                    

Październik 2023, trasa koncertowa.

Znajdowaliśmy się właśnie w Krakowie na koncercie genziaków. Cóż ostatnie tygodnie były dość stresujące, szczególnie weekend. Strasznie martwiłam się o Faustynę, miała coś bardzo poważnego z kolanami przez co na przymiarkach czy między piosenkami musiała mieć schładzane kolana.

- a wy teraz zróbcie tak SERCE BIJĘ W RYTMIE RETRO - usłyszeliśmy głos Patryka, który właśnie zszedł ze sceny a na niej pojawiła się czwórka, która śpiewała właśnie tą piosenkę.

- jak się bawisz piękna ? - spytał blondyn kładąc swoje dłonie na moich policzkach.

- zaraz wchodzisz na kolejną piosenkę, przebieraj się - rozkazałam patrząc na niego.

- już, już słodka jesteś gdy się złościsz - powiedział przebierając się w outfit, który miał pod czas nagrywania prerii.

- ty się nie pod lizuj Patryk - usłyszałam śmiech świeżego - jesteś przebrany już ?

- prawie - spojrzał na mnie - ogarniesz mi włosy, proszę ? 

- jasne - uśmiechnęłam się delikatnie ręką rozgarniając jego włosy - proszę bardzo

- dziękuję, piękna. Dobra lecę - powiedział, gdy w tym samym czasie ze sceny zeszła poprzednia grupa.

___________________

Po koncercie w Krakowie jechaliśmy odrazu na koncert w Poznaniu. Patryk leżał na moich nogach a ja bawiłam się jego włosami czekało nas kilka godzin jazdy tak naprawdę a wszyscy byli dosyć zmęczeni wcale mnie to nie dziwiło mimo, że ja tylko robiłam zdjęcia to widziałam jak praktycznie biegali na tej scenie, szczególne szczęście było widać u Patryka i Oliwiera jak oni się cieszyli.

- Lili - usłyszałam głos Fausti koło siebie - śpisz ?

- nie, a coś potrzebujesz ? - spytałam patrząc na dziewczynę, dalej bawiąc się włosami chłopaka.

- spać - zerknelam na dziewczynę, która była przemęczona, uśmiechnęłam się do niej - mogła byś obudzić mnie jak byśmy byli na jakieś stacji ? -

Pokiwałam głowa zgodnie a po chwili widziałam jak dziewczyna zasypia. W busie nie spałam jedynie ja, świeży oraz Wika reszta osób słodko spała.

Właśnie dojechaliśmy do hotelu w którym mieliśmy się rozpakować ja miałam pokój z Wika, Fausti z Julita, Haniula ze świeżym, Bartek z Oliwierem i Patrykiem.

Ogarnęłam się z Wika do spania bo obie byłyśmy strasznie zmęczone. Gdy tak leżałam w łóżku usłyszałam powiadomienie z telefonu. Sprawdziłam go a na ekranie ukazało się moje zdjęcie z Patrykiem, które zrobiliśmy sobie jakiś czas temu.

Patryś 🤍💋
Lili śpisz ?

Piękna ❤️🫶🏻
Nie, czemu pytasz ? Znaczy czekam aż Wiczka się umyje i lecimy spać.

Patryś 🤍💋
nic po prostu chciałem się upewnić, że jesteś już w pokoju. Dobranoc piękna ❤️

Piękna ❤️🫶🏻
Ooo słodki, dobranoc 💗

Po tej wiadomości usłyszałam, że Wika wyszła z łazienki więc czerwono włosa przytuliła się do mnie i obie zasnęliśmy w bardzo szybkim tempie.

Październik 2023, trasa koncertowa Poznań, godzina 9:30

Właśnie z Wika zeszliśmy już ubrane na dół na śniadanie, ponieważ potem genzie jechało na próbę, po próbie odrazu meet and grat mieli i potem znowu ostatnia próba i koncert.

Połączyło nas przeznaczenie| Patryk Baran Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz