Kubicki wypowiedział moje imię ale nie odpowiedziałam więc pomyślał że śpię, przykrył mnie kocem i postawił herbatę na stole a sam w tym czasie poszedł na zakupy.
gdy Bartek wrócił z zakupów zobaczył że dalej leżę, moja herbata już wystygła więc brunet ją wylał a następnie położył się obok mnie i włączył telewizor.
minęła chwila a chłopak zasnął wtulając się we mnie.
jak się obudziłam poczułam że coś mnie przygniata, obracam się a tam Kubicki, od razu postanowiłam zrobić zdjęcie bo było to mega słodkiepomyślałam że nie będę wstawiać tego na storke i zachowam dla siebie.
okolo godzinę później obudził się Bartek.
jak się spało?, zapytałam.
bardzo dobrze, odpowiedział uśmiechnięty
brunet.
lepiej się już czujesz?, spytał.
tak, o wiele, powiedziałam i wstałam z łóżka.
poszłam do łazienki przebrać i ogarnąć się mimo że była 20.
gdy wyszłam z łazienki zobaczyłam że Bartek szpera w jakieś torbie,
co tam masz?, zapytałam
a wiesz byłem dzisiaj na zakupach i kupiłem ci coś, powiedział dając mi bukiet białych róż.
o jeju, pamiętałeś o tym że to moje ulubione, powiedziałam i przytuliłam Kubickiego.
dobra Bartus ja idę się wykąpać bo ran tego nie zrobiłam, powiedziałam zbierając się z powrotem do łazienki.POV: Bartek
po tym jak Ola poszła się kąpać ja usiadłem na kanapie i włączyłem netflixa, nagle usłyszałem jakiś huk z łazienki wiec szybko tam pobiegłem.
Ola, wszystko dobrze?, zapytałem za drzwiami.
lecz nie otrzymałem odpowiedzi.
przysłoniłem oczy i wszedłem do łazienki, Ola leżała w ręczniku na podłodze, szybko wziąłem ją na ręce i pobiegłem do samochodu,
w samochodzie zawiązałem ręcznikiem nogi Oli i dałem jej swoją bluzę.
odpalaj, krzyknąłem.
pojechałem z Olą do szpitala
w szpitalu opowiedziałem co się stało i wzięli ją na salę.
myślałem że się popłaczę, nie wiedziałem co się stało z Olą.
mam nadzieję że tylko się poślizgnęła, myślałem.
gdy lekarz wyszedł z sali od razu do niego podbiegłem i zapytałem co się stało Oli.
powiedział że prawdopodobnie zemdlała ale niewiadomo z jakiego powodu.
trochę mi ulżyło.
chyba 20 minut po przebudzeniu Oli lekarz wypuścił nas ze szpitala i pojechaliśmy do domu.
gdy już byliśmy na miejscu zaprowadziłem Olę do domu i położyłem na łóżku, potrzebujesz czegoś?, zapytałem.
nie i bardzo dziękuję że szybko zareagowałeś, uśmiechnęła się.
okolo 5 minut później Ola już spała a ja postanowiłem się przejść, spacer dobrze mi zrobi.
w trakcie spaceru też wstawiłem storke@mortalcioyt: spacerki w nocy najlepsze
@bartekkubicki: no a jak@przemek.pro: uważaj na porywaczy
@bartekkubicki: żebym ja cię zara nie porwał3,732 innych komentarzy
POV: Ola
gdy się obudziłam zobaczyłam że nie ma Bartka wiec poszłam do kuchni zrobić se herbatę, była około 2:03,
dzisiaj już miałam jechać do swojego mieszkania, w sumie dobrze mi się spędzało czas z Kubickim.
nagle usłyszałam dźwięk otwierania drzwi, to był Bartek.
nie spisz?, zapytał ściągając buty.
nie, właśnie się obudziłam a ty gdzie byłeś?, odpowiedziałam mieszając herbatę.
przejść się, w nocy spacery są piękne, uśmiechnął się i dał mi całusa.
postanowiliśmy z Bartkiem że już nie zaśniemy więc obejrzymy se jakiś film na netflixie.
szkoda że już dzisiaj jedziesz, powiedział smutny Kubicki.
tez mi przykro ale obowiązki czekają, powiedziałam i przytuliłam go.| tak, tak wiem że ten rozdział jest krótki ale następny (w środę) będzie o wiele dłuższy, jak będę miała czas to postaram się napisać 1000 słów, a teraz idę pisać rozdział do książki o Patryku🤭 |
CZYTASZ
Czekoladowe oczy ~Bartek Kubicki~
Storie d'amorew wieku 21 lat dziewczyna postanawia zamieszkac z przyjaciółką, dziewczyny zdecydowały sie polecieć na wakacje, lecz tam Aleksandra spotyka Bartka, czy to love story? zobaczymy