3

344 9 0
                                    

Hej Ola, wstajemy! - powiedziała potrząsając mną Gosia.
Daj się wyspać, jest 10 rano a po drugie jest sobota, w końcu nie musze wstawać o 7 do
pracy - odpowiedziałam przymulającym głosem.
Ale pamiętasz ze już jutro jedziemy na wakacje? - spytała z ekscytacją w głosie Gosia.
CO! Jak to, już jutro!? Ja nie jestem spakowana, totalnie o tym zapomniałam - wykrzyczałam wstając z łóżka i wyciągając walizkę z szafy.
HAHA, to ja już spakowana ale byłam pewna ze pamiętasz i jak zwykle spakujesz się na ostatnią chwile - powiedziała rozbawiona Gosia.
Dobra ty się pakuj a ja idę zrobić nam kawę i śniadanie - powiedziała Gosia wychodząc z pokoju.
Okej dziękuje! - wykrzyczałam.

2 godziny później

Dobra w końcu skończyłam się pakować - powiedziałam zmęczona, przy okazji dodałam takie zdjęcie na story.

Dobra w końcu skończyłam się pakować - powiedziałam zmęczona, przy okazji dodałam takie zdjęcie na story

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

@gosiulas.qi: haha😹 nie mogę z tego❤️

@Marzena_Lias: słodkie moje dziewczyny💕

@kubax.Liasq: ty masz odklejke przez
cale życie XD
@aleksandras.qi: zamknij się bracie🙄

No to co teraz robimy? - zapytałam Gosi.
  Nie wiem może pojedziemy na zakupy? Dokupimy sobie pare rzeczy na wyjazd - odparła Gosia.
Nie taki zły pomysł - powiedziałam i zaczęłam wkładać najpotrzebniejsze rzeczy do torebki.
Po zakupach (około 15:00) wróciłyśmy do domu i zrobiłam nam obiad. 
Ale pychota - powiedziała Gosia.
No a jak, przecież ja to robiłam haha - zaśmiałam się.
Później chwile sobie poleżałyśmy, musiałyśmy porobić jeszcze sobie coś do pracy no i trzeba też było pójść wcześnie spać bo musimy wyjechać o 10 a lot mamy o 14.
No to dobranoc, ja idę wcześnie spać bo znając mnie znowu wstane o 13 - powiedziałam odkładając telefon.
Ja też już się kładę wiec dobranoc - odpowiedziała Gosia.

Rano

O BOZE OLA WSTAWAJ! - krzyczała Gosia zrywając się z łóżka i ściągając mi kołdrę.
Co tak krzyczysz - powiedziałam przecierając oczy.
jest 9:50! Spóźnimy się, wstawaj! - powtórzyła Gosia.
O jezu nie zdążymy! - szybko wstałam z łóżka i pobiegłam się ubrać.
Wyszłyśmy z domu około 10:20, zamówiłyśmy ubera, spakowałyśmy walizki i pojechałyśmy na lotnisko.
Miałyśmy jechać 2 godziny więc w trakcie wstawiłam taką storke

Miałyśmy jechać 2 godziny więc w trakcie wstawiłam taką storke

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

@gosiulas.qi: to nie ja tu zaspałam🙄🙄
@aleksandra.qi: dobra no cichoo

@Marzena_Lias: miłych wakacji dziewczyny❤️

2 godziny później byłyśmy już na lotnisku i jadłyśmy obiad.
Boże jeszcze godzina do lotu - powiedziałam znudzona.
No niestety, ale to szybko minie - odpowiedziała Gosia.

Godzinę później

O Boże już wchodzimy do samolotu - powiedziałam skacząc ze szczęścia.
No takk - odparła Gosia tak samo szczęśliwa.
W samolocie gadałyśmy, słuchałyśmy muzyki,
Grałyśmy w karty, spałyśmy i tak właśnie minął  nam 3 godzinny lot a Majorkę..

to byl krótki rozdział ale jestem mega podekscytowana tą książką!😍 i pamiętajcie w 4 lub 5 rozdziale nasza szanowna bohaterka spotka swoja milosc🩷

Czekoladowe oczy ~Bartek Kubicki~ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz