18 rozdział

57 2 0
                                    

Pov Wika : Po wyjściu z domu kieruje się w prosty na ławkę gdzie siedziałam ostatniej nocy bo znowu mnie ciągnie tam… ✨ trudne sprawy ✨ hah XD ale ja jestem dziwna i żałosna i jestem debilem i jestem okropna koszmarnie okropna mhm ...

★★★★★★

23:45

Jann zapewnie zaczął mnie szukać bo wyszłam bez słowa tylko bluza słuchawki i 20% w telefonie … a teraz tk już 6 % … juchu …

23:55

O chyba dzwoni

Ja : halo ?- powiedziałam lekko zapłakanym głosem chociaż że nie płakała .

Jann : gdzie jesteś ? Coś się stało? Porwali cię ? Jak się czujesz ? Oco chodzi ? Halo? Wika ?! Przyjaciele przyszli ... Wiesz kiwi Piotr Paweł itp

Ja : mam 5 % , jestem w parku , nic się nie stało poprostu chciałam się przejść i tyle :/ zaraz wracam

Jann : napewno nic ? Wracaj szybko już czekamy

Ja : takk nic na 100 … dobra to ooo ja już będę … no ten … iść tak iść … -powiedziala zmieszanym głosem .

Jann : dobrze czekamy - powiedział smutno-radosnym głosem .

Pov Wika
Rozlączylam się … zaczęłam się zastanowić czy napewno chce wrócić do domu itp
Bo jednak i tak będę ciągle i ciągle ti wracać o każdej porze chociaż w zimę postaram się ograniczyć bo będzie zimno i no ....

24:10

Siedzę w salonie że wszykmi a tk co teraz piszę , pisze w pamiętniku w telefonie bo pismo mam jak kura pazurem a Kardka to się spali i stracę ale telefon jak stracę to se zapisze w chmurze i po sprawie co nie? Nie wiem ... Paweł puścił jakieś pterodaktyle i dino na telewizorze a i tak nie mam ci robić więc oglądam paradokument na telefonie z słuchawkami ...

24 : 55

Wszyscy śpią a ja oglądam trudne sprawy odcinek 274 jaka paranoję są to ja nie wierzę ale czego ja się spodziewałam po tym ? Sama nie wiem ... Mogłam się tyle spodziewać że e ti paradokument i że będzie odklejone i lekko depresyjne bo tak zazwyczaj jest ... Dalej siedzimy w salonie... Jak jedyna nie mam koca na sobie więc jest trochę zimno ale blondyn mi się o nogi opiera i tylko tyli jest ciepła oprycz bluzy która jest 276462 razy większa odemnie wygaldam jak w sukience .... XD ... *Odchyla sie i patrzy jak śpią inni * więc Pawle śpi praktycznie na podłodze tylko jeszcze niech mu głową spadnie

Piotr rozwalił nogi na oparcie  xD

Kiwi  oparła się o róg kanapy

JESU jak ja kocham tych ludzi za ich samo poczucie, humoru, wygląd, zachowanie i odklejki strasznie poprawiają mi humor i za to im dziękuję serdecznie :³

2:10
Skończyłam trudne sprawy i przeszłam na szkołę ... NA LITOS BOSKA CO TAM SIE DZIEJE TO NAWET NAJSTARSI GÓRALE NIE WIEDZĄ :D B3
Dobra czuję że jestem zmęczona ... ✨Powoli odpływam w czeluściach tego pokoju i moich serdecznych przyjaciół 🫡✨ dobranoc do jutra motatniczku...

★★★★★★

Kiwi i Wika : NIE PRAWDA TO JEST SAŁATA A NIE KAPISTA GLOBY

jann : jesu słodki rozmarynowski spokojnie juz dobra uwierzyłem wam - powiedział  wystraszonym głosem .

Piotr i Pawle : CO STARY PODDAJESZ SIE ?! WEZ JUZ IDZ SPAC DO WIDAC ZE SIE NIE WYSPALES PO TELETUBISIACH- powiedzieli zgodnie śmiejąc się lekko .

Wika : co wy powiedzieliście .... - powiedziała zdenerwowanym głosem pod nosem - powiem to ostatni raz CO WY POWIEDZIELIŚCIE.... SŁUCHAM  HM ...!!!- podniosła delikatnie głowę i za włosów spojrzała na chłopaków .

Paweł : nic nic nic nic serio nic ja nic przepraszam kupię ci co chcesz nie bij ja się podje nic macue rację wierzę wam hehe macie rację już nic nic nie mówiłem haha hehe ja nic - powiedział szybko i wyrazie zajad do zrozumienia że się boi - no tak :D

Piotr : już dobrze nie kłóćmy się. Co chcecie na obiad kochani użytkownicy tego domu / serwera ? - przewrócił oczami i się uśmiechając .

Kiwi : moim zdaniem ... To ... Ja nie robię obiadu bobki się nie chce a na obiad chce ... Umm ... Cokolwiek co się nadaje do przeżycia i do przetrawienia :) więc JA NIE ROBIĘ - powiedziała i sprintem poszła do pokoju gościnnego gdzie miała  rzeczy .

Piotr Jann Paweł : JA TEZ NIE ROBIĘ - powiesili i poszli w stoję strony :D .

Wika : AHA OKEJ - Krzykła na cały dom dajc do zrozumienia że ma w nich wywalone i że se sami robią - SAMI SE KU#WA ROBIĆ A NIE SIE KOLEZANKĄ WYKORZYSTYWAĆ, JA ZAMAWIAM PIZZE A JAK KOMUS NIE PASUJE HAWAJSKA TO NIECH SPER#@LA - powiedział na żarty bo sama nic nie ma do hawajskiej ale nie ma ochoty a wie jakie kto lubi pizzy więc zamawia 2 z peperoni i 2 z oliwkami .

Każdy siedzi sam w swoich pokojach i mają nadzieję że jednak Wika żartowała z tą hawajską i robi rewolucje w kuchni więc nasłuchując czy nie słuchać jak nie się piecze lub strzela z patelni .

Jakieś 30 min potem słuchać dzwonek do drzwi . Wika podeszła odebrala pizze a w domu po zamknięciu drzwi można było usłyszeć od wszelkich oprycz Wiki wielki " jęk " oznajmujący że chyba ja powaliło i że mają dość , są głodni , zasmuceni , i wku#wieni .

Wika zaczęła się śmiać i odłożyła pizze na stolik .

Wika : OBIAD !!! 2 Z OLIWAKI I 2 Z PEPERONI - powiedziała śmiejącym się głosem - ZAPRASZAM - XD .

W sekundę wszyscy użytkownicy domu pojawili się w salonie na kanapie kiedy Wika poszła po kubek ma wodę.

Wika : matko boska co tu się stanęło - powiedziała uśmiechniętym głosem śmiejac się lekko - możecie jeść nie czekajcie na mnie syrarczy dla każdego ... Ja ... I tak nie jestem glodna :³

Jann : na pewno ?..przecież od 2 dni już prawnie nie jesz ... Znaczy tak mi się wydaje bo nie widzę ale ci wierzę że coś jesz ...- powiedział lekko zmartwiony .

Wika : smacznego - uśmiechnęła się i poszła w stronę pokoju .

Jann : * uśmiechną się lekko i krzywo tak jakby powiedział " tak yhy no jasne " * - dziekuje - pojawiła mu się lekka łza w oku .

Kiwi Piotr Paweł : dziękuję:³ - uśmiechneli się i zaczęli jesc i gadać i czymś .

Jann dołączył jesc ale nie zabardzo miał ochotę gadać po tym jak Wika go " olała " . Myślami wrócił do szpitala i tego cienia bo dalej się zastanawiam co to było tak samo jak oco chodzi z tą Playlistą .

Myśli Janna
Dobra potem się tym zajmę zjem pogadam z Wika i tym i sie dowiem tak będzie najlepiej i najszybciej eh...
Zjem idę do Wiki gadam koniec tematu
Zjem idę do Wiki gadam koniec tematu
Tak będzie ... Nie zmyslam yhy tak na stówe


Dream | JannOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz