Rozdział 7

940 31 8
                                    

Na początku chcę was bardzo przeprosić za to że wczoraj nie pojawił się rozdział, ale nie miałam czasu by go napisać a nie miałam zapasowych.Miłego czytania😘

Pov Hailie
Rano obudził mnie budzik około godziny 6³⁰ gdy wstałam wzięłam szybki prysznic pomalował się lekko i ubrałam mundurek.
Na śniadanie zjadłam płatki.

Przed wyjściem przeczytałam jeszcze raz temat z biologii na której będzie kartkówka i pojechałam do szkoły.

Pov Adrian
Postanowiłem pojechać dziś po pierścionek zaręczynowy. Miałem bardo duży dylemat między dwoma ale wybrałem złoty z białym diamentem na środku i małymi które były w głównej obręczy(nwm jak napisać- Autorka;) )

Gdy przyjechałem do domu była już godzina 16⁰⁰ zjadłem szybki obiad i dostałem SMS od Vincenta z pytaniem czy wybrałem już pierścionek. Na odpowiedź wysłałem mu zdjęcie. Odpowiedź zwrotna nie była na temat pierścionka tylko czy mam ochotę  spędzić trochę czasu z Hailie aby oswoiła się z moim towarzystwem. Zgodziłem się jakby inaczej, ale jeszcze bardziej cieszyłem się z tego że Hailie po zaręczynach wprowadzi się do mnie. Tylko nie wiedziałem jak zareaguję  na tą wiadomość.
🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌺
180słów
Mam nadzieję że się podoba, z góry przepraszam że taki krótki może wieczorem jeszcze wstawię.

Miłego dnia/nocy buziaki 😘🥰

Aranżowane małżeństwo[zawieszone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz