Negin.
Gdy wyciągniesz z powrotem kogoś, kto był przyzwyczajony do życia na dnie studni, i wyprowadzisz go na światło, ta osoba albo oślepnie, albo jego skóra rozpadnie się pod światłem, spali i umrze.
Nie potrzebowałam wyciągania z tej ciemnej studni, w której żyłam. Potrzebowałem kogoś, kto zamieszkałby ze mną na dnie tej studni. Kiedy mieszkałam na dnie studni, nie mogłam myśleć o rozglądaniu się, zamiast patrzeć w górę. Kiedy pomyślałam, żeby zwrócić wzrok na ściany studni, odkryłam, że w głębi studni znajduje się jaskinia.
To była jaskinia na dnie mojej studni. W dniu, w którym to odkryłam, zgodziłam się zamieszkać na dnie studni, oderwałam wzrok od zamkniętej pokrywy studni i zawróciłam.
Kiedy przypomniałam sobie, że kawa jest jedyną rzeczą, która może oczyścić moje myśli, weszłam do starej kawiarni za rogiem. Znałam właściciela tej kawiarni, która była w większości wykonana z drewna i brązu, ale nigdy wcześniej z nim nie rozmawiałam. Był to stary, tęgi mężczyzna. Kupiłam kawę, którą sprzedawali w dużym papierowym kubku, zapłaciłam i wyszłam na zatłoczoną ulicę, która zaczynała się ściemniać. Podczas gdy ciepło rozchodzące się z kartonowego kubka natychmiast rozgrzało moje zmarznięte dłonie, ja wdychałam kojący zapach kawy. Szłam powoli wąskimi uliczkami oświetlonymi latarniami, obserwowałam mglistą parę utworzoną przez mój oddech mieszający się z powietrzem między moimi ustami. Kiedy skręciłam w jedną z bocznych uliczek, dosłownie wbiłam się w miejsce, zanim zdążyłam zrobić choćby krok. Kiedy gorąca, parująca kawa miała właśnie prześlizgnąć się między moimi palcami, ścisnęłam ją mocniej, a ciepło kartonowego kubka paliło moje dłonie. Czarny Mercedes stał na początku ulicy, Sasha opierał się o przednią maskę, z rękami skrzyżowanymi na piersi, patrząc na stojącą przed nim kobietę, której brązowe włosy i zieloną sukienkę widziałam tylko.
Podczas gdy narastający ból w brzuchu przeszywał mój żołądek drobnymi skurczami, osiadło we mnie intensywne uczucie ciekawości. Nie wiedziałam jak nazywa się to dziwne uczucie przepływające przez moje żyły, ale nienawidziłam czuć czegoś tak intensywnego po raz pierwszy. Modląc się, żeby mnie nie zobaczył, oparłam się plecami o ścianę w alejce, wzięłam głęboki oddech i zacisnęłam zęby. Co ja robiłam? Poczułam się zmuszony to zrobić.
Kiedy powoli spojrzałam przez ramię w ich stronę, brunetki włosy powiewały na wietrze i zakryły jej twarz. Kobieta odrzuciła swoje włosy zasłaniające twarz i powoli spojrzała w moją stronę, jednak nie patrzyła na mnie, lecz na jeden z przejeżdżających pojazdów. Gorący kubek po kawie, który trzymałam w dłoni, prześlizgnął się między palcami i z wielką powolnością upadł na asfalt. Kawa rozlała się na podłogę. Tą kobietą był nikt inny jak Emma. Jaka była przyczyna bólu w klatce piersiowej?
Chociaż uważnie słuchałam, o czym mówią, krew w uszach ryczała i uniemożliwiała mi ich usłyszenie. Puls przedzierał się przez moje żyły. Zmarszczyłam brwi i zacisnęłam pięść.
– Dlaczego mi to robisz, Sasha? - zapytała Emma. Sasha patrzył tylko na twarz Emmy i nawet nie zareagował. - Dlaczego mnie nie widzisz?
- To ty nie chcesz zrozumieć, Em - powiedział Sasha głębokim głosem. W jego głosie nie było śladu litości, mówił okrutnie. Zdałam sobie sprawę, że Emma była bliska płaczu. - Mówiłem ci wiele razy. Nie chcę nikogo ze sobą – powiedział. - Nie jestem mężczyzną, który potrafi stworzyć romantyczny związek.
- Sasha... - Wyglądała na bezradną. - Więc co to za dziewczyna? Jeśli nie możesz mieć romantycznego związku, dlaczego jesteś z tą dziewczyną? Powiedz mi. Czy jest lepsza ode mnie?
Krew napłynęła do mojego mózgu. Bolał mnie brzuch, gdy na nią patrzyłam, zaciskając zęby.
- Ona i ja jesteśmy podobni – powiedział nieoczekiwanie Sasha. - Czuję, że mogę osiągnąć wiele, kiedy jestem z nią.
CZYTASZ
Butterfly rain [Zakończone]
RomanceNegin Scott jest młoda studentką uniwersytetu, która nieustannie toczy wojnę ze swoją rodziną i sobą. Tajemniczy mężczyzna, który pojawia się w jej życiu jak deszcz, który nagle spadł na skrzydła motyla. Zaczyna radykalnie zmieniać życie Negin. Bez...