💙 Szósty rozdział ❤️

32 6 0
                                    

"Jesteś wspaniały" Tak napisałem do niego . On jest praktycznie idealny nie licząc narkotyków. I zasnąłem na łóżku. Wstałem dość późno bo o 10 i o 12 miałem trening piłki z całą drużyną Barcelony. Wstałem z łóżka ubrałem kapcie wchodząc do kuchni zauważyłem Floki merdającym ogonem. Odrazu wymieniłem wodę i dałem mu świeże jedzenie. I sobie wziąłem catering w którym były naleśniki i wlałem sok do szklanki. Który wylałem na krótkie spodenki zawsze śpię tylko w krótkich spodenkach. Gdy miałem iść po spodenki usłyszałem dzwonek do drzwi. Wstałem otworzyłem drzwi i zobaczyłem Antonio który wbił mi się w usta.
-Antonio co ty tu robisz? — powiedział z uśmiechem
-Stęskniłem się za tobą — przejechał mi palcami po policzku
-Ja za tobą też ale wiesz dziwnie bo jestem w krótkich spodenkach — Powiedziałem zawstydzony
-Mi to nie przeszkadza — Antonio odpowiedział z uśmiechem
-Wiem — i pocałowałem go delikatnie
-Mogę wejść? — zapytał chłopak
-Głupie pytanie wchodź — Odpowiedziałem
I usiedliśmy na kanapie
-Ściąłeś włosy OmG! — powiedziałem z zadowoleniem
-Podobają ci się? — Antonio zapytał z uśmiechem na twarzy
-Nie wyglądasz jak głupek — odpowiedziałem i zacząłem się śmieć
-Nie kłam — i machnął ręką i wszedł mi na kolana w rozkroku
-Dobrze wyglądasz idealnie — i zaśmiałem się
-Wiem — i chłopak znowu mnie pocałował strasznie agresywnie
-Wiesz o 12 mam trening muszę się ubierać i tak dalej
-Dobra napiszesz? — zapytał
-Tak po treningu — odpowiedziałem zadowolony
Wziąłem ubrania i weszłem pod prysznic żegnając się z chłopakiem. Wysuszyłem włosy i zapomniałem o tej malince otworzyłem szafkę i zauważyłem korektor pewnie mojej byłej. Nałożyłem na szyje by zakryć tą malinkę. I wyjechałem autem na trening na miejscu zobaczyłem już wszystkich i weszliśmy do przebieralni i ubraliśmy się w stoję Barcelony. Wyszliśmy z szatni i mieliśmy rozgrzewkę biegaliśmy kółka ogólnie taki sam trening jak zawsze. Po treningu weszliśmy do przebieralni i ubraliśmy się i napisałem do Antonio.
"Jestem już po treningu jestem tak wykończony"
"Haha wiem co ci pomoże"
"Wiesz jesteś słaby w podrywie" napisałem i wróciłem do hotelu do Floki biorąc na spacer a chłopak napisał
"Ale i tak ci się podobam"
Odpisałem "Nie kłam haha"
"Czyli ci się nie podobam"
"Tego nie powiedziałem"
"Chcesz się spotkać u mnie?" Na tą wiadomość prawie telefon mi wypadł z szczęścia
"Dobra pamiętaj że mam mecz o 19"
"Gdzie jesteś podjadę" napisał mój i tylko mój chłopak
"Jestem z psem na spacerze koło kawiarni tej na roku"
"Okej pięć minut nie ruszaj się"
Czekałem z Floki i patrząc w telefon i chłopak podjechał po mnie
-Mam wejść z psem? — zapytałem z zdziwienia
-Tak dać go do domu czy do mnie? — zapytał blondyn
-Możemy do mojego domu? — zapytałem teraz ja
-Jasne - i chłopak włączył radio i odłożyliśmy Floki.
I pojechaliśmy do mojego chłopaka otworzył mi drzwi i weszliśmy zobaczyłem Victorie w wejściu dziewczyna się uśmiechnęła i ja do niej. Chłopak wziął mnie za rękę i zabrał do pokoju zamknął drzwi.
Pocałował mnie a ja odwzajemniłam pocałunek i rzucił mnie na łóżko dalej całując. Ściągnął mi koszulkę
-Wiesz to za dużo dla mnie — powiedziałem zawstydzony
-A rozumiem nie musimy jak nie chcesz — powiedział Antonio zawstydzony
-Dziękuje że mnie rozumiesz — pocałowałem go w czułko
I chłopak zeszedł ze mnie i włączył telewizor
-Co oglądamy — zapytał chłopak
-Włącz coś na Disney mam dopiero 15 wiec jeszcze dużo czasu — odpowiedziałem
I chłopak włączy Disney+. I oparłem głowę o jego bark a on przykrył mnie kocem.
-Dasz mi coś do jedzenia na przykład chipsy? — zapytałem chłopaka
-Masz w tej szufladzie — pokazał palcem na szufladę
Wstałem i podeszłem do szuflady i otworzyłem ją wziąłem chipsy i na dole szafki jak by je ukrywał co było logiczne woreczek z narkotykami.
-Obiecałeś — pokazałem na woreczek
-Przepraszam cię João — powiedział zbity
-Dlaczego to robisz? — powiedziałem zapłakany

••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••
Przepraszam ten rozdział ma więcej błędów
608 słów
Miłego wieczorku 💙❤️
 

Isto é como deveria ser 💙♥️ João FelixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz