Styczeń.Właśnie pakuję swoje rzeczy bo za niedługo jedziemy do nowej bazy w zasadzie nie bazy a domku w lesie.
Kapitan powiedział że wyjeżdżamy za godzinę a drogą będzie trwała 3h.
Pakuję koszulki, bieliznę, spodnie, skarpetki,dwie sukienki czarną i białą oraz moje kosmetyki.
Nie mogłabym też zapomnieć o moim pluszowym misiu którego dostałam od mamy.Byl dla mnie bardzo cenny.
Pov König:
Kończę parkować się do wyjazdu stąd,Price powiedział że Ruski i Araby wiedzą że tu przesiadujemy dlatego postanowił przenieść naszą bazę w odległe miejsce i trudniej dostępne.
Gdy już skończyłem bagaże załadowałem do auta i skierowałem się do kwatery Y/n
Zapukałem i po chwili usłyszałem zaproszenie.
Kö: Przyszedłem by ci pomóc z bagażami po widzę że masz ich trochę.
Y/n: Dziękuję König nie dałabym rady sama.- powiedziała ciepło się uśmiechając w moją stronę.
Kö:No....to ten...ja wezmę bagaże.
Kö:Pakuj się do auta Y/n! Jedziemy na dwa auta.
Próbując lekko popędzić Y/n niechcąco lekko ręką musnąłem jej pośladek na co się spięła a mi zrobiło się gorąco z zakłopotania.Naszęście tego nie skomentowała.
[...]
Jechaliśmy już 3 godzinę pytałem Kapitana kiedy dojedziemy i odpowiedział, że już jesteśmy prawie na miejscu.
I naprawdę miał rację, zjechaliśmy na polną drogę pełną dziur.Typowe Zadupie ale tak zwał,jak zwał. Po przejechaniu głębokich dziur wjechaliśmy do lasu pełnego Dębów,Sosen, Świerków oraz Buków.
(Autor: Zarąbisty opis ludki uwu🦈💅🏻)
Potrząsnąłem lekko Y/n za ramię by ją obudzić.
(Autor:Tak Y/n jesteś śpiochem!Tak samo jak jak, od razu jak wsiadam do auta to zasypiam xD)
Kątem oka zauważyłem ostre spojrzenie Ghosta,widać że był zazdrosny i nie zaprzecze, że dało mi to lekką satysfakcję.
Pov Y/n:
Obudził mnie König ,gdy już dojeżdżaliśmy na miejsce a dokadnie był to duży drewniany domek z pokaźnym tarasem.
Po zaparkowaniu naszych aut Price przydzielił nam pokoje a my sami skierowaliśmy się po nasze rzeczy.
(Autor:Czy tylko ja myślę że daję zadużo kropek?🤨🤔)
Wchodząc do mojego pokoju położyłam walizki na podłodze i otworzyłam okno,by trochę przewietrzyć pokój.
Nie był duży ani mały,poprostu w sam raz dla mnie.
Było duże łóżko,pare półek,szafka nocna,szafa a na ścianie wisiało duże poroże dorodnego Jelenia.
(autor: Inaczej by to nazwać "byka"przynajmniej tak mnie uczono xD)
Zeszłam na dół by bardziej obczaić dom,na dole była łazienka, spiżarnia oraz kuchnia (średniej wielkości)połączona z salonem oraz drzwi na taras
Do kuchni wszedł Soap razem z Gaz'em (autor: xDDD z "Gazem)
S:japierdacze ale ten dom jest wypasiony!Basen nawet jest !
P:Bo to domek letniskowy,tyle,że opuszczony nikt o nim nie wie oprócz nas.-teraz odezwał się Kapitan Price.
Kö: Jesteście gotowi na opicie nowej bazy???
S: Oczywiście,że tak!
Kö:W takim razie idziemy z kapitanem rozpalić Grilla a wy przygotujecie jakieś drinki lub piwo, cokolwiek byle żeby był to alkohol.
(Autor:Czy Austriacy tak piją jak Polacy???Tego nikt nie wie 🤠🤯)
[Wieczór...]
Siedzieliśmy teraz wszyscy pijąc i jedząc, zauważyłam że Ghost był spięty i pił dużo.Czy on się stresuje? Coś go martwi?Zadawałam sobie takie pytania na które i tak nie mogłam uzyskać odpowiedzi.
Powoli czułam jak powieki mi opadają i wstałam z hamaka gdzie wcześniej siedziałam dopinając drinka,udałam się chwiejnym krokiem z stronę domu.
Ghost to zauważył i też wstał pomagając mi dojść do drzwi.
Byłam tak pijana że nie dałam rady iść po schodach a Ghost musiał mnie nieść.
G: Przestań się tak wierzgać bo spadniemy!
Ledwo wszedł na górę schodów, najwyraźniej też mu procenty w głowie zawróciły.
G: Dziś lepiej będziesz spała u mnie Y/n.
Y/n:Mhm.....-ledwo go słyszałam.Ostatnią rzeczą jaką wylapałam to miękki materac i ciepła kołdra.
____________________
Ha? I co ? Nie ma nocnych wrażenień 🙁😔
Ta książka w pierwszych rozdziałach była Cringe'owa T*T Trzymajcie się ciepło,i szczęśliwego nowego roku!
✨LAMA✨
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.