Obudziłam się z bólem głowy(autor:A czego się spodziewałaś Y/n?)
Zauważyłam,że Ghost sobie poszedł więc poszłam do pokoju się przebrać.
(Autor:Nie zdziwicie się jak ten rozdział będzie jak 7 nieszczęść ale nie wiem co mam pisać...)
30 min. Później
P: Więc jak już mówiłem Y/n osłania nas z opuszczonej wierzy radiowej.Ghost,Soap,Ja i Gaz a Laswell będzie wszystko monitorowała.
L(Laswell):Macie pozwolenie na likwidację.
P:Ruszamy zaraz!
Na misji:
Gaz:Widzisz kogoś Y/n?
Y/n:Narazie czysto...
Y/n:Zaraz! Uważajcie niezidentyfikowana furgonetka jedzie w waszą stronę!
P: Złapiemy Hassana i się zmywamy.
G:A co jeśli mam znowu ucieknie Kapitanie?
P:Wtedy zaczniemy za nim pościg Ghost.
Y/n:Uwaga wyskakują z furgonetki uzbrojeni Żołnierze...Powtarzam uzbrojeni żołnierze wychodzą z furgonetki!
S:Coś za wszelką cenę próbują obronić....
G:Lub kogoś Johnny.
Y/n:Musicie się przemieszczać szybko ale i nie zostać zauważonym.Szybko łapiemy Hassana i nas już nie ma.
P: Rozpoczynamy ostrzał!
Y/n:Laswell jak sytuacja?
L:Widzę Hassana z obszerną obstawą, podejrzewam że kieruje się w stronę laboratorium na 3 piętrze.
Gaz: Przyjąłem ruszam z Soapem.
Y/n:Postaram się wam pomóc z mojego miejsca.
Y/n:Jednego mniej.
Gaz:Gryzie piach....
L: Uważajcie w 2 pomieszczeniu po prawej jest 2 wrogów.
Y/n:Postaram się ich zdjąć.
Wycelowałam i oddałam strzał.
S: Niezła robota,a teraz za Hassanem!
P:Jest ich coraz więcej!Kate potrzebujemy wsparcia!
L: Wysyłam drony.
L:Uwaga helikopter pełny kolejnych Żołnierzy Al-Katali!
L:Y/n masz przy sobie RPG możesz go zestrzelić! już!
______________
taki szybki mały rozdział bo dawno wgl mnie tu nie było.....wybaczcie ech ta szkoła 🏫😭🙄