Nieee!!! - krzyknął Aragorn
Blond włosy elf poległ...Człowiek pobiegł w stronę przyjaciela, a głową martwego elfa spadła mu na ramię.
- O Haldir...- Tauriel, nie denerwuj się. A może to ktoś inny?
- Inny?! Przecież, żaden inny blond włosy elf nie był w drużynie! - Niemal krzyczała w rozpaczy.
- Chodź do mnie. - powiedział spokojnie król o objął elfkę. - Dowiemy się prędzej czy później, zawsze jest jeszcze nadzieja, ale nawet jeśli coś się stało, nie załamuj się, będę przy tobie, a znim spotkasz sie kiedyś. Jak już odpłyniesz.
- Dziękuję... - szepnęła w ranie króla.
Tauriel udała się do swojego pokoju, przy jej drzwiach leżał list.
Weszła do komnaty, upewniła się, że zamknela drzwi i otworzyła.
CZYTASZ
Legolas X Tauriel - Nie odejdziesz
ActionKsiążę mrocznej puszczy i kapitanka straży. Nikt, ani nic nie rozdzielili ich miłości. Jedynie śmierć może tego dokonać. Ale czy tak się stanie?