ROZDZIAŁ 1

863 10 6
                                    

Rozdzial 1
-LIVIA!- Krzyknęła moja mama .
-Mhmm-Odpowiedziałam zaspana.
-Pamiętaj o 16 macie imprezę urodzinową Avy! Masz prezent?
-Tak pamiętam i tak mam prezent!-odpowiedziałam jeszcze zaspana
-Pamiętaj żeby obudzić brata!
-Tak wiem!
-ja idę już do pracy , pa kochanie !
-Paa mamuś!

******

-Wstawaj cipo! Wykrzyknęłam wskakując na łożko brata
-Spierdalaj.
-Nie chce nic mowić ale za 2 godziny jest impreza.
-Dobra dobra ... CZEKAJ CO
-Yup
-CZEMU NIE OBUDZIŁAŚ MNIE WCZEŚNIEJ
-Bo i tak byś nie wstał
-WON Z MOJEGO POKOJU
-Paaa też cie kocham

*****
Po obudzeniu mojego brata , poszłam wziąć prysznic i przy okazji umyć włosy. Po umyciu zrobiłam pielęgnację i zaczełam suszyć włosy , oczywiście przy tym słuchać muzyki tak głośno, że czasem sąsiedzi przychodzą pod dom . Po godzinnym wybieraniu outfitu wreszcie zdecydowałam że założę białą sukienkę bez ramiączek i do tego torebka wraz z akcesoriami.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Pomalowałam się troszkę mocniej niż zazwyczaj ale to jednak impreza

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.



Pomalowałam się troszkę mocniej niż zazwyczaj ale to jednak impreza

******Godzina później******

Razem z moim bratem pojechaliśmy już do Avy . Oczywiście spóźnieni przeze mnie hihi .
Weszłam do środka i ktoś na mnie wpadł, moja piękna biała sukienka miała wielką czerwoną plamę od ponczu .
-kurwa... Mruknęłam pod nosem
-O JEZU PRZEPRASZAM NAJMOCNIEJ !
-Nie , nic się nie stało naprawdę..
-Załóż to nie bedzie widać . Dał mi bluzę
Spojrzałam i ujrzałam ciemnookiego chłopaka z pięknymi kręconymi włoskami
-Dziękuje ale naprawdę nie trzeba, przebiorę się w coś innego.
-Nie proszę załóż, nalegam
-Bardzo miło z twojej strony, jeszcze raz dziękuję
-A ja jeszcze raz przepraszam, naprawdę nie chciałem oblać tej pięknej sukienki a jakże i pięknej pani .
Zarumieniłam się
-Jestem Cristiano Ronaldo Jr, ale wole jak mówi się na mnie junior
-Jestem Olivia Miller, ale wole jak mówi się na mnie Livia . Uśmiechnęłam się
-Hahah , czy za ten przypał mogę z panią póżniej zatańczyć? Z cwaniackim uśmiechem podał mi rękę
-Oczywiście, jeśli znowu nie wylejesz nic na mnie , zatańczę . Okej ja idę narazie do Avy może później się złapiemy ?
-Oczywiście,narazie

OMG CZY TO CRIS JUNIOR , SYN MOJEGO NAJWIĘKSZEGO IDOLA RONALDO . Jest bardzo slodki , może lepiej się z nim poznam , wydaje się być bardzo sympatyczny.

—————————————————
Hejkaa , to moje pierwsze dzieło mam nadzieje że wam sie spodoba !
Rozdziały będą dodawane co 2-3 dni .
*PRZEPRASZAM ZA JAKIEKOLWIEK
BŁĘDY *

You will be mine...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz