Rozdział 7

470 5 2
                                    

Perspektywa Juniora
Zeszłem na dół , podeszłem do taty i zapytałem .
-No co tam chciałeś ? Spytałem
-Jak chcesz to Livia może zostać na noc , Emily się zgodziła! Powiedział z uśmiechem
-Hahah to dobrze bo właśnie miałem cię o to pytać.
-A i jeszcze jedno , chodź
Poszliśmy sami do kuchni
-Jesteś zakochany w Olivii?
-Tak, tak jestem tato , ale to nie to samo co z Harper , Livia jest zawsze po mojej stronie , nawet jak nie mam racji , dba o mnie , jest po prostu idealna
-Tak myślałem haha , Olivia jest bardzo ładną dziewczyną a także troskliwą to wiem od dziecka , jak mieliście po 4 lata wywróciłeś się na rowerze , od razu do ciebie podbiegła i pomogła , wtedy już wiedziałem że jest bardzo pomocna . Dobra leć na górę , miłej zabawy ;). Powiedział po czym wróciłem do pokoju . Wow. Mój tata pierwszy raz zgodził się ze mną w zakochaniu się , to ta jedyna .

Perspektywa Livi .
Junior wszedł do pokoju zadowolony .
-MOŻESZ ZOSTAĆ NA NOC ! Powiedział i ze szczęścia zaczął tańczyć. Zaśmiałam się i podeszłam do niego . Obiełam go dookoła szyi .
-Tylko że ja nie mam ani piżam , ani moich kosmetyków. Powiedziałam i Junior obiął mnie w tali .
-Dam ci swoją koszulkę z napisem „Ronaldo Jr" , i będziesz już mogła ją sobie wyjąć. Powiedział ze wzrokiem na moich ustach. Przez tego chłopaka dostane zawału przysięgam. Zaczął bawić się moimi włosami.
-Dobra dość tych flirtów, idziemy na dół ! Powiedziałam i złapałam go za rękę . Zeszliśmy na dół i zobaczyliśmy że dorośli tańczą.
-Chodź, zatańczy! Powiedziałam i pociągnęłam za rękę do salonu. Zaczęliśmy tańczyć. Nie spodziewałam się że Junior tak dobrze tańczy . Gdy była kolejna piosenka Pan Ronaldo do mnie podszedł i powiedział.
-Livia chodź zatańczymy haha. Złapał mnie za rękę i zaczęliśmy tańczyć. Ronaldo zaczął mnie obracać itp . Było tak fajnie . Chciałabym żeby mój tata ze mną tak tańczył. Niestety mój tata zmarł w 2016 roku . Zamordowali go , tak bardzo tęsknię.

Gdy piosenka się skończyła przytuliłam Pana Ronaldo i podeszłam do Juniora .
-Boże twój tata jest wspaniały, zazdroszczę ci tak bardzo ... Powiedziałam mając łzy w oczach.
-Hej Livia co się stało, nie płacz proszę, chodź do pokoju.
Weszliśmy do pokoju , ja automatycznie zaczęłam płakać. Junior mnie przytulił.
-Livcia nie płacz proszę cię, chcesz mi się wyżalić? Chętnie posłucham naprawdę, ale proszę cię nie płacz . Powiedział całując mnie w czoło .
-Junior , j-ja już sobie nie radzę naprawdę .. Powiedziałam wtulając się w chłopaka.
-Mój tata , został zamordowany 8 lat temu jak miałam 6 lat . Od tamtej pory mam prawie codziennie koszmary , jak go mordu... Nie dałam rady dokończyć
-Ojj Livia , nie martw się a przede wszystkim nie płacz, chodź . Powiedział i położył się na łóżku, ja położyłam się obok niego i od razu się w niego wtuliłam .

SKIP TIME
Wszyscy już pojechali . Zostaliśmy w domu sami z Juniorem , bo inni pojechali gdzieś.
Była już 22 . Oglądaliśmy film.
-Junior ja idę pod prysznic, wrócę za 20 min
-Okii . Powiedział po czym poszedł do swojej garderoby.
-Łap ! Krzyknął po czym rzucił mi koszulkę z napisem „Ronaldo Jr" . A jednak nie żartował haha . Poszłam się umyć i gdy wróciłam , chłopak miał na dobie taką samą koszulkę. Od razu podeszłam i wskoczyłam na łożko .
-OMG MAMY MATCHING ! Powiedziałam i przytuliłam się do niego , co odwzajemnił
-Ponagrywajmy tik toki PROSZEEE! Powiedziałam
-NIEE, Livia ja się wstydzę haha.
-Ok to ja się obrażam! Powiedziałam po czym chciałam wstać z łóżka, jednak Junior obiął moją talię i przyciągną do siebie . Zaczęliśmy się bić dla żartów .
Nagle Junior podniósł mnie i chciał rzucić na łóżko, jednak nie trafił i walnęłam kolanem o kant łóżka . Zaczęłam się śmiać tak mocno z Juniorem , że bolały nas brzuchy . Jednak Junior od razu po tym podszedł i przytulił mnie .
-Bardzo przepraszam Livia nie chciałem! Powiedział.
-Nic się nie stało , a teraz idziemy nagrywać tik toki 😚. Powiedziałam , a Junior przewrócił oczami.
-No dobra chodź. Powiedział
Zaczęliśmy nagrywać różne tańce itp. W jednym tik toku , na końcu Junior mnie pocałował . I łapał jedną ręką za policzek , a drugą za talię. Ja złapałam go za policzki . Byłam taka szczęśliwa.
Spytałam Crisa
-Mogę wstawić to na insta? Tylko prywatnego ! Powiedziałam
-Emm, no nie wiem , a jak ktoś to wstawi na publiczne ? Wiesz co potem będzie, ale dobra chuj wstawiał powiedział. Zarumieniłam się , nie myślałam że pozwoli , ale widać było że się martwił.
-Wstawiłam!!
-Pokaż!! Ale jesteś piękna ,wiesz? Miałam motylki w brzuchu po raz setny dziś .
-Ty też jesteś niczego sobie haha! Powiedziałam i pocałowałam w policzek.
Była 24 oglądaliśmy razem film, lecz ja przy
oglądaniu zasnęłam na wtulona w Juniora .

1146słow

You will be mine...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz