|| rozdział 6 ||

175 10 1
                                    

Pov Palion

Szedłem przebrany za Hackera w kierunku jego domu, gdy wszedłem do środka usłyszałem głos On.

On : Hacker to ty?

Zmieniłem trochę swój głos żeby brzmiał bardziej jak Hackera.

Palion : Tak, chodź tutaj muszę ci coś pokazać.

On : Już idę.

On wyszedł z Pokoju Hackera, po czym podszedł bliżej, a ja się odwróciłem i zaczynałem robić kroki do przodu.

Palion : Zaprowadzę cię gdzieś.

On : Uh. Okej?

Szedłem z On poprzez Wojanowice troche się stresowałem, nie wiedziałem co się stanie jeśli odkryje że to tak na prawdę ja Palion.

On : Czemu nie lecisz? Zazwyczaj unosiłes się w powietrzu.

Palion : Uhm.. chce ci dotrzymać towarzystwa... Tak Towarzystwa..

On : To nie w twoim stylu.

Zignorowałem go i szedłem przez siebie, tak zazwyczaj robił Hacker więc mam nadzieję że będzie dalej myślał że to prawdziwy Hacker. Gdy dotarliśmy na miejsce, popatrzyłem na niego i zacząłem rozmowę

Palion : Pamiętasz to miejsce?

On : Tak. Wrzuciłem tutaj Matrunera do otchłani.

Podeszłam bliżej dziury, ciągnąć za sobą On żeby jak najszybciej już go w nią rzucić.

On : Co ty robisz Hacker?..

Palion : Chce ci coś pokazać, znalazłem jakieś przejście..

Oczywiście skłamałem, teraz On już sam podchodził do otchłani, gdy się lekko pochylił cofnąłem się krok w tył.

On : w którym to dokł-

Nie zdążył dokończyć swojej wypowiedzi, a ja go od tyłu wepchnąłem do przepaści. Zdążył chwycić się brzegu, żeby nie spaść na sam dół.

On : Co w ciebie wstąpiło Hacker?!

Palion : Hah.. Ale jesteście naiwni, nie jestem Hackerem

Ściągnąłem maskę, patrzyłem na niego, nie mogłem uwierzyć że to się na prawdę udało.

On : Palion?!..

Nadepnąłem na jego dłoń, która puściła się krawędzi i w końcu spadł w dół. Nic nie powiedziałem, odwróciłem się i wyszedłem z podziemi. Po wyjściu Nubek i Wojan wypili mleko i sie przede mną pojawili.

Wojan : Udało ci się Palion! Mamy jednego z głowy.

Palion : A co się teraz stanie jak Hacker się o tym dowie?

Wojan : Nic już nie zrobi, nie ma On z nami to była zemsta za Matrunera.

Nubek : Chłopaki kto to Matruner?

Palion : Eh. Kiedyś się dowiesz..

Hacker X On || Wojanowice Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz