|| Rozdział 1 ||

271 14 1
                                    

Pov On

Minęło tyle czasu... W końcu udało mi się znaleźć sposób jak wrócić na Wojanowice. Teraz już nic nie może mi przeszkodzić, zemszczę się na tych debilach za to że mnie zabili..

Otworzyłem książkę i przeczytałem jeszcze raz dokładnie co muszę zrobić, zacząłem wykonywać wszystko tak jak pisze w książce. Nagle pojawił się portal, który prowadził do Wojanowic. Cofnąłem się, zabrałem niektóre przedmioty i w końcu przeszedłem przez portal.

W taki sposób pojawiłem się przed wejściem do Wojanowic, próbowałem polecieć do góry lecz upadłem na ziemię. Zdałem sobie wtedy sprawę że straciłem swoje moce, podniosłem się, ale wtedy zauważyłem że moje wszystkie przedmioty zniknęły z mojego ekwipunku. Przestałem się zastanawiać nad innymi rzeczami i tylko zacząłem iść przed siebie, oglądając się na około.

Podczas spaceru na wojanowicach, zauważyłem Wojana i Paliona.. z jakąś nową osobą? Wyglądał jak debil, w sumie tak jak oni wszyscy.. Postanowilem się wkraść do domu Wojana, udało mi się to bezproblemowo. Zacząłem szukać po skrzynkach mojego miecza którego mi zabrali po mojej śmierci. Po dłuższym czasie szukania w końcu go znalazłem! Odwróciłem się i powoli szedłem do wyjścia wtedy nagle ktoś wszedł do środka, na szczęście szybko zareagowałem i zdążyłem się schować. Wpatrywałem się w nich jak o kimś rozmawiają.. zignorowałem to i szybko nie zauważalnie wybiegłem z jego domu.

Spacerowałem dalej aż w końcu zobaczyłem domek z dirta, pomyślałem jaki głupek mógł sobie zbudować taki beznadziejny dom. Wtedy w oczy wrzucił mi się czarno zielony duży budynek, postanowiłem podejść i tak też zrobiłem, podchodząc usłyszałem kogoś głos.

? : Kto miał odwagę stanąć na moim terytorium?

Nie wiedziałem co zrobić, po prostu stałem w miejscu, nagle zauważyłem nieznajomego wychodzącego z tego domu, popatrzył mi prosto w oczy, a ja odwzajemniłem spojrzenie.

? : Witaj On.

Byłem zaskoczony, skąd znał moje imię?. Widzę go pierwszy raz na oczy.

On : Skąd znasz moje imię ?

? : Mam swoje sposoby. Co tutaj robisz?

On : Skąd mam wiedzieć czy mogę ci ufać? Widzę cie pierwszy raz..

? : Myślę że możemy sobie ufać w takich drobnostkach. W końcu mamy oboje te same cele.

On : Mogę znać twoje imię?

? : oczywiście nazywam się Hacker.

On : Dzięki.

Hacker X On || Wojanowice Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz