Minęły już święta Bożego Narodzenia. Jest właśnie 28 grudnia moja nogą jest nawet w git stanie. Chce wrócić do szkoły ale nie wiem kiedy to uczynić. Wiem, że moi nauczyciele z WF-u są surowi i każą ćwiczyć nawet tym nie do końca sprawnym
Taro
Co się dzieje? Sam nie wiem. Ava przestała się do mnie odzywać, a mama wyjechała do nowego Yorku do pracy na 2 miesiące. Pod opieką dziadków czuje się dobrze, ale nie mam nikogo do kogo mógłbym iść z poradą. Odpaliłem ekran czatu i napisałem do Avy.
12:58
Ava: przestań!
Taro: Ava nie zrozum mnie źle, ale ciągnięcie tego dalej to nie dobry pomysł
Ava: czyli taki byłeś naprawdę
Teraz
Taro: przepraszam
Ava: Nie masz za co...
Taro: jak to? To o co ci chodziło
Ava: na takie słowa nie działa przepraszam. Ty nie rozumiesz, że ja potrzebuje rozpoznawalności, a ty mi ją zapewnisz.
Taro: czyli ciągnęła ze mnie tylko korzyści
Ava: Nie
Taro: to nie ma sensu. Nie ciągnę tego dłużej
Zablokowano użytkownika "Pysia"
Czułem się wolny. To było to na co czekałem.
Avery
Anya umówiła się że mną na nasze typowe plotki w restauracji sushi. Mialapowiedxiec mi jakiegoś hot newsa. Czekam.
CZYTASZ
Bloody Hearts
Ficção AdolescenteAvery nie ma uczuć. Chodzi do jednej z najlepszych szkół w Tokyo, a i tak nie jest szczęśliwa. Tylko on, Taro. Jest w stanie ją uszczęśliwić. Zdobędzie go? Bo jak to mówiła: "on bedzie MÓJ" ale czy aby napewno? Rose stoi jej na drodze. Avery chce ja...