9.

210 6 1
                                    

Pov. Oliwia

Siedziałam wgapiona w telefon na kanapie i co jakiś czas zaglądałam na genziaków którzy nagrywali akurat na dworzu. Przez to że bylam wgapiona w telefon nie zauważyłam kiedy skończyli nagrywać

- Buu - wystraszył mnie Patryk

Ale skąd rozpoznałam, że to Patryk? Oczywiście po jego zapachu perfum

- Boże święty Patryk!! - aż mi telefon prawie wypadł, ale na szczęście go złapałam. A Patryk na to zaśmiał

- chciałem tylko pogadać jak coś

- no?

- po pierwsze chciałem ci przeprosić za to że cię pocałowałem bo raczej się za to obraziłaś się na mnie

- myślisz że za to że mnie pocałowałeś jestem obrażona? - uśmiechnęłam się, żeby wcale nie pomyślał że jestem na niego obrażona

- nie no tak wyglądało, przynajmniej jak wychodziłaś z auta

- specjalnie to zrobiłam wiesz, więc nie jestem obrażona.

- No chyba że teraz mnie obraziłeś za wystraszenie - zaśmiałam się. On również się zaśmiał więc załapał żart.

- Dobra a po drugie nie chciałabyś ze mną gdzieś wyjść

- a gdzie

- nie wiem, może na przykład do restauracji? A potem byśmy gdzieś jeszcze poszli? Co ty na to?

- dobra mogę się zgodzić, pod warunkiem, że ja też wybiorę miejsce gdzie pójdziemy. Zgoda?

- kurde nie wiem czy to dobry pomysł, a co jeśli będzie to energylandia? Ja się boje rollercoasterow

- trudno, przeżyjesz, to co zgadzasz?
Długo się zastanawiał ale w końcu odpowiedział

- Zgoda

- AAAAA - Ucieszyłam się, czemu? Nie wiem. Z radości przytuliłam Patryka. Patryk chyba był zaskoczony, ale odwzajemni to. Kocham jego zapach perfum. Mogłabym tak cały czas się z nim przytulac

- ale jeżeli mi coś się stanie to ty za to odpowiadasz - zaśmialismy się

- jasne - oderwaliśmy się od siebie choć jeszcze raz chciałam go przytulić.

- to dzisiaj o 17?

- spoko, pasuje mi - Powiedziałam.

Rozglądnełam się po korytarzu i nikogo nie zobaczyłam z genzie. Z ekipy też nie bo pewnie siedzieli w pokojach

- gdzie wszyscy są? - zapytałam Patryka

- pewnie już pojechali - odpowiedział

- wszyscy?! Przecież ja miałam pojechać ze Świeżym, a on o mnie zapomniał. Nie no debil

- ja cię mogę podwieźć wiesz

- i znowu mnie pocałujesz

- może

- dobra, chodźmy - zaśmiałam się

Pov. Bartek

Po nagrywkach wszyscy od razu pojechali, jednak ja jeszcze chwilę zostałem. Oddychałem świeżym powietrzem, aż ktoś do mnie zadzwonił. Był to Qry. Odebrałem

- Bartek, gdzie do cholery jesteś

- o kurde zapomniałem że miałem się z wami spotkać

- to szybko przyjedź

- spokojnie, dopiero co nagrywki mi się już skończyły, już jadę tylko pójdę coś wziąć

- spoko, nara

- no pa - rozłączyłem się

- Normalnie świeżym powietrzem na spokojnie nie można poddychac - powiedziałem to sam do siebie

Już chciałem wejść, ale zobaczyłem Oliwkę i Patryka ze sobą rozmawiających i zobaczyłem że się przybliżają do siebie.
Oni się właśnie przytulają.

- O kurwa - powiedziałem cicho, tak żeby oni nie usłyszeli

Wyjąłem szybko telefon i zrobiłem im zdjęcie. Chętnie bym to wstawił na instastory, ale znając Oliwię i Patryka to oni by mi zabili za to że im związek zleakowałem. Może nie są JESZCZE razem, ale będą bo może nie jestem wróżka ale czuję to. Przypomniało mi się. Trzech króli. Miałem już dawno jechać więc szybko poszedłem do samochodu. Miałem jeszcze coś wziąć ale trudno jutro wezmę nie? Szybko jadę bo jeszcze oni mi coś zrobią jak się spóźnie, w sumie juz dawno jestem spóźniony.

- co to było - wciąż nie mogłem uwierzyć.

- I jakim cudem oni mnie nie zauważyli? Kurde może faktycznie byłem tak cicho

- MÓJ SHIP SIĘ SPEŁNIA !!!!!!!!! - troszkę mi odbiło
Na szczęście bezpiecznie dotarłem do Qry'ego.

Pov. Oliwia

- Powoli mam dość

- nigdy więcej

- kolejny błąd

Śpiewaliśmy sobie

- Szczerze, kocham twoje piosenki

- ta, jak ty tylko znasz szkło

- ta? A wiatr, morze łez, gta? I jeszcze piosenki Genzie

- mam jeszcze więcej wiesz?

- aha, nie wiedziałam

- POWOLI MAM DOŚĆ NIGDY WIĘCEJ - zaśpiewałam tak głośno, że chyba sam Patryk ma mnie dość (XD). Czuję się jakoś komfortowo przy Patryku jakbyśmy się znali dwa lata, a nie dwa dni

- już dojechaliśmy

- o w końcu, dobra to do zobaczenia do 17

- do zobaczenia

---------------------------------------------------------

651 słów ( z informacjami)

Jak macie pomysły to piszcie tu

Papaa

Na Zawsze.... | MortalcioOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz