Na Zawsze.... | Mortalcio

15.

!! Na końcu rozdziału jest info !! Miłego czytania

Pov. Oliwia

Wróciłam od Patryka do mieszkania Hanii i Bartka

- wróciłam - krzyknęłam

- czemu nie wróciłaś wczoraj? - oczywiście że ten łysy kwiatek czyli mój kuzyn musi o wszystko pytać

- bo byłam u julity i nie chciało mi się wracać i jeszcze do tego byłam zmęczona więc spałam w domu genzie

- mogłaś wrócić uberem

- nie chciało mi się dzwonić po tego ubera

- tobie nic się nie chce, leniuch normalnie - powiedział a potem coś chyba dziwnego zauważył bo zmierzył mnie wzrokiem.

- CHWILA CO TY MASZ NA SOBIE? UBRANIA PATRYKA? BYŁAŚ U PATRYKA? SPAŁAŚ Z PATRYKIEM? JESTEŚ Z PATRYKIEM?

Nie chciało mi się z nim kłócić więc poszłam do pokoju. Nie wiem czy mogę nazwać to kłótnią. Jeszcze zanim poszłam do pokoju pokazałam mu środkowego palca
Usiadłam na łóżku i wzięłam telefon aby spojrzeć która godzina. 11:53 Świetnie. Chociaż szczerze? Szczerze mogłam dłużej zostać u niego tak nie wiem do 15? No ale ja to ja to przecież normalnie się wraca rano do łysego i Haniulki

Skip 6 godzin później

Za chwilę powinnam jechać do Bartka NA WIECZORNY MARATON SERIALOWY a ja dalej w tym samych ubraniach co wczoraj dał mi Patryk. Poszłam szybko się umyć i przebrałam się w jakieś ciuchy. Jeszcze do tego narzuciłam bluzę Patryka.
Wyszłam na korytarz ubrać buty i też zadzwonić po ubera, na szczęście Bartek i Hania poszli na randkę także idealnie mogę uniknąć pytań typu: gdzie idziesz? Idziesz do Patryka? Tak? Mhmmm ship Oliwia x Patryk, no poprostu wkurwiające to jest. Ubrałam buty i wyszłam z mieszkania. Weszłam do samochodu ubera i wskazałam kierowcy adres domu Bartka.

Dojechałam wreszcie do Bartka. Zapłaciłam kierowcy i wyszłam z samochodu. Podeszłam do drzwi i zapukałam. Bartek bardzo szybko mi otworzył. No miał szczęście, bo jeszcze chwila i już bym z stąd wydupczyła XD.

- Cześć - Bartek przywitał się ze mną - zapraszam, zapraszam

- Czeeeść - przywitałam się z nim i weszłam do domu Bartka i rozejrzałam się po domu
domu Bartka nie muszę opisywać, bo chyba wiecie jak wygląda nie?)

- o kurde masz telewizor! - powiedziałam na co Bartek się zdziwił.

- a co? Myślałaś że my będziemy to oglądać w mikrofalówce? - powiedział i zaśmiał(Brat myśli że jest sigmą. Oczywiscie że jest). W sumie ja też się zaśmiałam

- no trochę tak myślałam XD

- Głupia jesteś XD (rel)- skomentował - chipsy? - zapytał

- oczywiście że tak. Przecież normalnie się bierze chipsy do serialu

- ofc - wziął cebulowe chipsy.
CEBULOWE CHIPSY MOJE ULUBIONE. BŁAGAM NIECH ON ZOSTANIE MOIM MĘŻEM (on jest moim mężem 🥰🥰)

- Boże kocham cię Bartek za te cebulowe chipsy - powiedziałam na co on się zaśmiał

- a nie kochasz przypadkiem Patryka? - zapytał nadal się śmiejąc

- nie XD

- jeszcze! - powiedział

- ale tego nikt nie wie

- ja wiem XD - powiedział

- a no tak zapomniałam że ty jesteś naszym shiperem, który jebnął w nas ten cholerny łuk XD

- no a jak - zaśmialismy się

-no ale przynajmniej plusem jest to że on kocha carbonare tak samo jak ja

- Dobra koniec gadania idziemy oglądać - powiedział

Skip później: Podczas oglądania

- Ty ale JJ jest całkiem nieźle
przystojny nie? (On jest moim mężem serialowym🥰) - powiedziałam

- tak jak Patryk

- chłopie masz obsesję na jego punkcie czy co że kurde nonstop o nim gadasz? (tak)

- raczej to on ma.. albo ty
Chciałam coś powiedzieć ale usłyszałam jakiś męski głos. Szczerze nie wiem czy kojarzę

- .... będzie solidna, przecież normalnie się wpuszcza fatamorgane 5 razy - odezwał się jakiś nieznany męski głos

- Kto to? - zapytałam się. Nie wiedziałam że Bartek kogoś zapraszał. No znaczy to mnie zapraszał no ale oprócz mnie?

- Raczej moi znajomi

- Nie mówiłeś że jeszcze kogoś zapraszałes

- Bo nie zapraszałem, oni tak poprostu często wpadają więc się nie martw bo to u mnie normalne

- SIEMAA, o Bartuś nie mówiłeś nam że masz dziewczynę

Chłopaki niech sobie rozmawiają, ja jak coś nie będę wtrącała się
- To nie moja, tylko Patryka - wysłałam mu świdrujące spojrzenie

- Patryka? Kurde chłopie lecisz na dwa fronty - Musiał chyba zwrócić do drugiej osoby. I to o imieniu Patryk. Ciekawe.

- Ja jestem teraz z Julitą. A tą dziewczynę prawdopodobnie nie znam - usłyszałam bardzo znany głos który dawno nie słyszałam. Czy to on? Najwyżej sobie zobacze kto to. Błagam żeby to był on...

---------------------------------------------------------

736 słów (z informacjami)

Chciałabym was poinformować że pojawiła się u mnie druga książka i jest to książka o Patryku (Qry'm) i Julicie i to jeszcze z motywem Enemies to Lovers. Jutro dopiero będzie pierwszy rozdział, więc zapraszam i zachęcam wam do przeczytania nowej książki ❤️

Papaa ❤️