Na Zawsze.... | Mortalcio

6.

Pov Oliwia

Siedziałam na kanapie w salonie w domu Genzie. Była 19 a ja byłam już zmęczona. Zapytałam więc mojego kuzyna kiedy wracamy a on odpowiedział

- my jeszcze musimy coś załatwić a jeszcze potem chce iść z Hanią na kolację

- aha, dobra zapytam czy ktoś może mnie podwieźć

- ja mogę podwieźć bo akurat jadę - powiedział Patryk który jakiś cudem tu się zjawił

- dobra, to do zobaczenia - pożegnałam z Genziakami

Jeszcze zanim wyszłam zauważyłam jak Bartek rzuca mi spojrzenie jakby życząc mi powodzenia

Wsiedliśmy do auta

- mogę połączyć się z bluetoothem? - zapytałam. Do mieszkania haniulow aż 30 minut się jedzie więc przynajmniej nie będzie cicho nie?

- tak, jasne

Połączyłam się z bluetoothem i postanowiłam włączyć piosenkę "Szkło" i zapytałam się go czy może chociaż kojarzy tą piosenkę.

- Znasz tą piosenkę?

- Tak bo to moja piosenka

- serio, nie gadaj TO TY?!?! To ty jesteś Mortalcio? - zapytałam zszokowana

- tak to ja

- Kurde wiedziałam że się kojarzę, bo jakby ty jesteś podobny do jego A NAGLE SIĘ OKAZUJE ŻE TO TY - powiedziałam i zaśmiałam się.

Zaczęliśmy śpiewać do tej piosenki i też sobie porozmawialiśmy.

- mieszkasz teraz ze Świeżym i z Hanią?

- tak, ale tymczasowo tylko bo zaraz
wracam do Białegostoku

- kiedy?

- za tydzień wyjeżdżam

- a co gak szybko? Nie chcesz dłużej zostać w Krakowie?

- właśnie mam w planie przyprowadzić się do Krakowa, ale żeby to zrobić to muszę załatwić wiele spraw w Białymstoku.

Dojechaliśmy już do bloku gdzie mieszkali haniulowie. Wzięłam telefon żeby odłączyć od bluetooth, niestety gdy już odłączyłam telefon od bluetooth wypadł mi z rąk.
Już chciałam sięgnąć po telefon który mi wypadł jednak Patryk już szybko to podniósł i nawiązaliśmy kontakt wzrokowy. Spojrzałam najpierw na jego oczy a potem na jego usta a potem znowu na oczy. Widziałam jak Patryk przybliża się do moich warg. I nagle stało się to.. Pocałowaliśmy się. Całowaliśmy się dopóki nie zabrakło nam tlenu. Popatrzyłam na Patryka przez chwilę i wyszłam z samochodu nie żegnając się z nim.

--------------------------------------------------------------

BAWIĄ MNIE ZAKOCHANE PARY

No i już po pierwszym pocałunku XD

344 słów ( z informacjami)

Jak macie pomysły to dawajcie tu

Papaa