Po potwierdzeniu przyrzeczenia Damiano odnalazł moje wargi. Tym razem zrobił to powoli, celebrując połączenie naszych ust, a jednocześnie upewniając się, że ten pocałunek jest prawdziwy. Złapałam materiał jego bluzy w dłonie, ciągnąc mężczyznę w głąb pokoju.
Nie panował między nami chaos i pośpiech.
Włoch przerwał pocałunek, aby zamknąć drzwi.
Gdy do mnie wrócił, za jednym pociągnięciem pozbyłam się jego bluzy i koszulki. Widząc nagi tors bruneta, westchnęłam. Ułożyłam dłonie na jego klatce piersiowej, chcąc poczuć bijące serce, które niegdyś wygrywało rytm specjalnie dla mnie. Gdy opuszkami dotknęłam jego gorącej skóry, zadrżałam. Zamknęłam na chwilę oczy, po czym ponownie je otworzyłam.
Nie śniłam. Miałam ochotę rozpłakać się ze szczęścia.
Prześledziłam palcem każdy z jego tatuaży w ten sposób, w jaki zrobiłam to za pierwszym razem. Rozkoszowałam się tym doznaniem, starając się zapamiętać każdy szczegół tej nocy na wypadek, gdyby okazała się ostatnią.
Damiano złapał brzeg koszulki i ściągnął mi ją przez głowę. Nie założyłam stanika, więc jego oczom ukazał się mój nagi biust.
Spuściłam wzrok, czując wstyd. Moje ciało nie wyglądało tak samo, jak kilka miesięcy temu, ponieważ najpierw straciłam dużo kilogramów, później kilka z nich udało mi się odzyskać, a następnie przez pobyt w tym miejscu moja waga ponownie spadła. Moje piersi były dużo mniejsze, a wszędzie wystawały kości.
Włoch złapał mój podbródek, unosząc moją twarz i zmuszając mnie tym samym, abym na niego spojrzała.
– Bellissima [Najpiękniejsza] – wyszeptał, błądząc dłońmi po moich nagich plecach.
Brunet zaczął obsypywać pocałunkami linię mojej żuchwy, szyję, a następnie obojczyki.
Duże, męskie dłonie objęły moje piersi. Mężczyzna nie spieszył się, zostawiał ślad po każdej pieszczocie. Kreślił pocałunkami mapę, zaznaczając miejsce przy miejscu na mojej skórze.
Provenzano popchnął mnie w stronę łóżka a ja posłusznie na nie opadłam. Pochylił się nade mną, opierając się na rękach, które położył po obu stronach mojej głowy. Spoglądając mi głęboko w oczy, ponownie mnie pocałował. Mocno i żarliwie. Jego język zaprosił mój do wspólnego, pełnego namiętności tańca.
Pod wpływem jego bliskości i czułości między moimi nogami pojawiła się wilgoć. Wplotłam palce w jego gęste, ciemne włosy, przyciągając mężczyznę mocniej do siebie. Nie chciałam, aby dzieliła nas jakakolwiek przestrzeń.
Włoch ponownie oznaczył ustami moją szyję i obojczyki, po czym wziął w usta jeden z sutków powoli go liżąc, a następnie zasysając. Po kilku sekundach zrobił to samo z drugą piersią.
Czując jego język jęknęłam i wbiłam paznokcie w jego skalp. Chciałam skłonić go do tego, aby przysunął twarz jeszcze bliżej i nie przerywał tej słodkiej tortury.
Niestety nie poddał się mojej sugestii i ustami przeniósł się na mój brzuch, zataczając językiem kilka kółek wokół pępka.
Dłońmi złapał gumkę spodni dresowych i ściągnął je niespiesznym ruchem wraz z bielizną.
Czułam, jak pożera wygłodniałym wzrokiem moje nagie biodra i uda.
Objął dłońmi moje łydki i bardzo powoli zaczął sunąć nimi w górę, pomału rozszerzając moje nogi.
Na skutek jego dotyku na moim ciele pojawiła się gęsia skórka.
Gdy jego palce ledwo musnęły złączenia moich nóg, wypuściłam spomiędzy warg drżący oddech. Tak bardzo pragnęłam, aby zakończył moją agonię i wreszcie dotknął mnie tam, gdzie najbardziej potrzebowałam.
CZYTASZ
Decisione
RomancePo ostatnich wydarzeniach Christina ucieka do Nowego Orleanu, aby przy pomocy najbliższych uleczyć złamane serce. Dziewczyna stara się ze wszystkich sił ruszyć naprzód, choć na początku mizernie jej to wychodzi. Po kilku miesiącach dowiaduje się, ż...