We shouldn't meet

Blada zimna skóra

•Blake•

Siedziałem właśnie w pokoju na moim ogromnym łóżku grając na mojej gitarze elektrycznej gdy zauważyłem wiadomość

7 nieodebranych połączeń od śliczna💗

Kurwa przeklnąłem głośno
Oddzwoniłem natychmiast ale nikt nie odebrał
Dzwoniłem i dzwoniłem ale Lils nie odbierała

Wstałem jak poparzony i zbiegłem na dół , wziąłem kluczyki i pojechałem do domu Lils

Zapukałem do drzwi ale nikt nie otworzył , nie dziwię się było późno ale nie mogłem odpuścić . Zapukałem znów a po chwili otworzyła mi matka dziewczyny cała we łzach
Pani Watson? Coś się stało?! Spytałem natychmiast

- dobrze że jesteś odpowiedziała łamiącym się głosem . Lilonna pokłóciła się z ojcem i wybiegła z domu , minęły 4 godziny nie odbiera telefonu a ja zastanawiam się czy dzwonić na policję

Niech się pani nie martwi poszukam jej powiedziałem a gdy usłyszałem kichnięcie spojrzałem za ramię kobiety
Młodszy brat Lils siedział opatulony kocem przy kuchennym blacie i gdzieś dzwonił , najprawdopodobniej do siostry

- poszukaj jej i daj znać jeżeli ją znajdziesz powiedziała kobieta po czym podziękowała i wróciła do domu a ja odrazu wsiadłem do auta

Bałem się , tak strasznie się bałem bo co jeżeli ktoś ją zaatakował albo jeżeli coś się jej stało lub miała wypadek? Tyle pytań i ani jednej odpowiedzi a jedyne co mogłem zrobić to jechać w miejsca w których mogła być

Zapukałem do drzwi Ricky a ta po chwili mi otworzyła

Gdzie ona jest? Spytałem
- kto?
Lilou
-aaa ona a bo ja wiem powiedziała ze musi pilnie iść
Czyli była tu spytałem
-koleś jest w pół do pierwszej daj mi spać powiedziała dziewczyna a gdy już chciała zamknąć drzwi przytrzymałem je ręką 
Ricky wiem ze się nie zbyt lubimy ale musze ją znaleść jasne?
- dobra Jezu , przyszła tu i gadałyśmy jakąś godzinę a potem wyszła

Dziewczyna jąkała się co drugie słowo a gdy spojrzałem na jej źrenice wiedziałem ze była naćpana
Ćpałyście?!
- tak a teraz daj mi spać Lilou z pewnością  jest w domu i wykonuje właśnie tą czynność więc do widzenia powiedziała Ricky po czym trzasnęła mi drzwiami przed nosem

Japierdole gdzie jeszcze mogła być Lils..?
Właśnie w tym momencie wpadłem na pomysł żeby jechać na molo

Zatrzymałem auto a kiedy zobaczyłem osobę leżącą na molo odrazu podbiegłem do niej

Ten widok tak cholernie mnie zabolał...
Lilou leżała na molo , cała blada , na jej policzku widniał czerwony ślad a jej pod jej oczami malowały się szare wory . Jej usta były blade a jej klatka piersiowa unosiła się powolnie i płytko . Jej skóra była zimna

Wyglądała jak martwa

Moja zawsze pełna życia dziewczynka leżała na moście ledwo oddychając . Co się z nią stało...?

W moich oczach stanęły łzy a ja zacząłem krzyczeć jej imię trzęsąc jej ciałem

Wybrałem w pośpiechu numer alarmowy i trzymając nieprzytomną dziewczynę cały we łzach rozpocząłem rozmowę z kobietą

Nie wiedziałem ze będzie mi na kimkolwiek tak bardzo zależeć