Właśnie siedzieliśmy wszyscy na kanapie a w całym domu u unosił się zapach ciastek które piekły się w piekarniku
JJ siedział rozwalony na kanapie rozmawiając z Rain'em który leżał na moich kolanach a ja plotłam mu warkoczyki za to Ricky czytała instrukcję farby do włosów a ja uważnie jej słuchałam
Właśnie takie momenty kochałam
Pomyślałam gdy Rain zaczął się śmiać z żartu JJ'a a Ricky rzuciła opakowaniem od farby stwierdzając że zrobi to po swojemuCo to idziemy farbować ?
- tak chodź
- mogę z wami ? Zapytał śnieżno włosy
Tak
- to ja popilnuje ciastek bo będą na niedługo gotowe powiedział JJ a my udaliśmy się na góręUsiadłam na wannie i założyłam na ramiona ręcznik , Ricky oddzieliła moje włosy na pasma
A następnie zaczęła coś mieszać i przelewać do plastikowej buteleczki
Potem zaczęła rozprowadzać farbę po moich włosach- może zrobimy ci takie jedno pasemko z przodu ? Zapytała przyjaciółka zwracając się do Rain'a
- w sumie czemu nie wyglądał bym spoko c'nie ?
Jeżeli chcesz , fajnie byśmy wyglądali
Po godzinie zeszłam na dół a moje włosy były całkowicie różowe
Tak samo jak pojedyncze pasmo Rain'a- bałem się że wyjdzie taki oczojebny ten róż a wyszedł taki pudrowy , spoko
No do twarzy ci z tym pasemkiem
- gdzie JJ? Spytała blondynka a ja
Zobaczyłam przyjaciela leżącego na kanapie z pustą tacą od ciastek
JJ!
- hm.. co co? Wymruczał zaspanyWpierdoliłeś wszystkie ciastka ?
Powiedziała naburmuszona Ricky
- długo was nie było nudziłem się
Powiedział na co wszyscy zaczęliśmy się śmiać
- to co robimy ? Spytał mój chłopakJa chyba przejdę się jeszcze na molo
- iść z tobą ? Spytał
Nie spoko , możecie rozłożyć z Ricky materace w moim pokoju
- dobra powiedziała dziewczyna i udali się na górze a ja wyszłam z domuPo krótkim spacerze stanęłam na samym końcu molo i wyciągnęłam z kieszeni łańcuszek od Blake'a
Musiałam o nim zapomnieć , miałam nowego chłopaka i właśnie na nim musiałam się skupić
Wyciągnęłam dłoń przed siebie i upuściłam łańcuszek
Ale nie chwila
Ja nie chciałam o nim zapominać
Nie mogłamJuż gdy uświadomiłam sobie co właśnie zrobiłam zbiegłam z molo jak najszybciej i bez zastanowienia wskoczyłam do wody
Jak szalona zaczęłam się rozglądać i nurkować co chwila w przerażeniu że popełniłam właśnie ogromny błąd
Woda była lodowata a moje ubrania i włosy nią ociekały
Łańcuszka nigdzie nie było a moje ciało trzęsło się z zimna aż w końcu się poddałam
Wyczłapałam z wody zmarnowana
I usiadłam na piasku wciąż uciekając z wodąOparłam się łokciami o kolana i zachowałam twarz w dłoniach a z moich powiek popłynęły gorące łzy
Gdy nagle poczułam dłoń na swoim ramieniu a ja odskoczyłam jak poparzona-Przepraszam czy wszystko w porządku ? Zapytał chłopiec około lat 15 z rudymi loczkami
Jasne powiedziałam ocierając łzy z i tak mokrego policzka łzy
-widziałem jak czegoś szukałaś w wodzie coś zgubiłaś ?Tak wpadł mi do wody ważny naszyjnik z różowym kwiatkiem
- o mogę się rozejrzeć jeśli chcesz
Powiedział uśmiechając się promiennie
Dobrze , jeżeli to nie problem byłabym wdzięczna powiedziałam po czym chłopak od razu pobiegł w miejsce gdzie jeszcze przed chwilą rzucałam się jak opętanaSiedziałam tak parę minut wyciskając wodę z włosów i ubrań gdy chłopiec wrócił do mnie
- musiał upaść gdzieś blisko bo morze wyniosło go na sam piasek
Powiedział a ja bez zastanowienia rzuciłam mu się na szyję
- nie ma za co powiedział roześmiany a ja chwyciłam od niego łańcuszek i pobiegłam do domu krzycząc na wychodzę znów szybkie dziękiWeszłam do domu najciszej jak mogłam ale już po chwili ktoś zapalił światło w ciemnej kuchni
Był to Rain
- dlaczego jesteś cała mokra?
Dwuznacznie pomyślałam po czym odrazu odwróciłam wzrok na chłopaka a on podszedł jeszcze bliżej , na tyle że gdyby się schylił mógł by mnie pocałować
- masz piękne oczy , chce je widzieć więc nie unikaj mojego wzroku
Powiedział i przysięgam że przez chwilę na te słowa zrobiło mi się ciemno przed oczami
Porozmawiamy o tym jutro dobrze?
-dobrze a teraz przebierz się i idź spać , reszta śpi na materacu w twoim pokoju powiedziałem że poczekasz aż wróciszDziękuję powiedziałam cmokając go w usta
-idę do łóżka dobranoc , kocham cię
Powiedział zostawiając mnie w szoku po tych słowach
YOU ARE READING
We shouldn't meet
Teen FictionLilou właśnie wprowadziła się do miasteczka , niczym sie nie różniła od wielu innych dziewczyn była ,zwykłą spokojną aż nudną 16-latką która nie wiedziała jeszcze jak bardzo zmieni się jej życie Blake mieszka w miasteczku jest głośnym problematyczn...