Jechałam właśnie autem do nowego domu z mamą i tatą rozmawiający na temat miasteczka w którym będziemy mieszkać
Jechaliśmy ładną drogą z widokiem na wodę . Miasteczko było ładne i miało swój urok , przypominało mi outer banks lub miasteczko z This summer I turned pretty ale ja nie byłam szczęśliwa bo moi wszyscy przyjaciele zostali w nowym jorku
Przeprowadzaliśmy się bo tata znalazł nową prace , nie byliśmy biedni myśle że można powiedzieć ze byliśmy nawet dość zasobni lecz nie byliśmy też jakimiś bogaczami
Samochód zatrzymał się a ja wyskoczyłam jak poparzona żeby zobaczyć dom
Był duży i biały miał dużo okien i garaż . Miał 2 piętra a jedno z okien znajdowało się idealnie nad dachem garażu , dookoła znajdował się ładny ogród
Uchyliłam furtkę i obeszłam dom
Moim oczom ukazał się wbudowany w podwórko basen i leżaki dookoła niego po tej stronie domu były szklane drzwi wychodzące na taras przez które mogłam zobaczyć kuchnię
Wróciłam do drzwi wejściowych zabrałam torbę z auta i weszłam
Dom był ładny i jasny
Weszłam po schodach ma górę i udałam się do jednego z pokoi
Był duzy z balkonem i oknem na dach garażu
Mamo! Krzyknęłam
-tak skarbie ? Odezwał się spokojny głos kobiety
Który to mój pokój ?
-wydaje mi się że ten w którym właśnie stoisz , zza drzwi wyszła śliczna blond włosa kobieta z kartonem w rękach-i jak dom podoba ci sie?
Chce do domu naszego domu
Po tych słowach kobieta westchnęła i wyszłaMoja mama była oazą spokoju była kochana i opiekuńcza a ja czułam że zawsze mogę na nią liczyć ale tata był surowy a jego czarne włosy lekki zarost i chłodne oczy nie pomagały w wizerunku „surowego ojca" ale miał też momenty gdy był naprawdę świetnym ojcem
Pare godzin później mój pokój był już prawie gotowy , jedynie pojedyncze kartony walały się na ziemi
Mój telefon wydał z siebie melodię mojej ulubionej piosenki
A ja podskoczyłam zaskoczonaOdebrałam i usłyszałam głos mojej przyjaciółki Becky
- Hej Lil
Hej co tam?
- a nic już tęsknimy no i dzwonimy żeby dowiedzieć się jak nowy dom?Odwróciłam się i przełączyłam przyjaciółkę na głośno mówiący rzucając się na wielkie łóżko
No wiesz dom jest spory , wygląda jakbyśmy byli nieźle nadziani nie wiem skąd ojciec wytrzasnął tyle hajsu
- mówiłaś ze ma nową prace moze jest lepiej płatna
Może i tak
W słuchawce usłyszałam krzyk szczęśliwej becky i kogoś jeszcze- hej sory ja musze lecieć Zoe przyjechała i idziemy na imprezę
Ścisnęłam telefon mocniej na to imię i skrzywiłem się
Oh okej to P...
Nie zdążyłam się rozłączyć a połączenie zostało urwane przez BeckyZoe to dziewczyna która była dla mnie wredna w starej szkole i próbowała zepsuć moją więź z Becky a teraz gdy nie ma mnie przy przyjaciółce musiałam się pogodzić z tym że to się stanie
Kochanie!
Usłyszawszy głos mamy
Zdenerwowana podeszłam do lustra i przeczesałam moje długie blond włosy spojrzałam w swoje brązowe oczy i smutno przejechałam wzrokiem po moich policzkach
To nie tak ze byłam gruba byłam bardzo szczupła ale taki już miałam kształt twarzy przez co wyglądałam uroczo a nie poważne tak jak zawsze chciałamPrzejechałam na szybko pełne usta błyszczykiem i zbiegłam na dół
Zatrzymałam się w połowie schodów podsłuchując rozmowę rodziców
-Janny nie możemy posuwać się tak daleko
- Brad! wrzasnęła mama na co podskoczyłam bo zadko to robiła
Pomyśl o dzieciach ! Co z Lilou i Teddy'mMama mówiła o mnie i moim 12 letnim bracie , Teddy był u babci a mama nie chcąc go stresować przeprowadzką chciała naszykować mu już pokój jako że babcia mieszka niedaleko naszego nowego domu miałam go odebrać jutro
O co im chodziło pomyślałam
W tym momencie potknęłam się i zleciałam ze schodów jak długaA oczy moich rodziców skierowały się na mnie
YOU ARE READING
We shouldn't meet
Ficção AdolescenteLilou właśnie wprowadziła się do miasteczka , niczym sie nie różniła od wielu innych dziewczyn była ,zwykłą spokojną aż nudną 16-latką która nie wiedziała jeszcze jak bardzo zmieni się jej życie Blake mieszka w miasteczku jest głośnym problematyczn...