𝕱𝖗𝖔𝖒 𝖍𝖆𝖙𝖊 𝖙𝖔 𝖑𝖔𝖛𝖊 |𝕹𝖎𝖘𝖍𝖎𝖒𝖚𝖗𝖆 𝕹𝖎𝖐𝖎|

~veinte ~

                            ꧁༺ ~❤️~ ༻꧂
Po udanym występie bardzo się cieszyłam na backstage przyszło moje rodzeństwo mocno mnie przytulając i gratulując występu .Za nimi zobaczyłam nikiego ,który w rękach trzymał bukiet czerwonych róż .Podszedł do mnie wręczając mi je .
-wspaniale dzisiaj wyglądałaś -uśmiechnęłam się delikatnie i po chwili zaciągnęłam się zapachem róż .Chłopak usiadł obok mnie łapiąc mnie za rękę i delikatnie gładząc ją kciukiem .
-może wyjdziemy dzisiaj wieczorem gdzieś ? -zaproponował na co zaczełam zastanawiać się czy nie mam żadnych planów .
-jasne czemu by nie i tak nie mam co robić .
Chłopak się szeroko uśmiechnął na co momentalnie też się uśmiechnęłam.Zaczełam się przypatrywać jego każdemu pieprzykowi.Tą spokojną chwilę musiała zepsuć Ning i Hao .
-T/I musimy jechać do domu rodzice przyjechali z dziadkami mam nadzieję że nie masz już nic do roboty -powiedziała siostra siadając pomiędzy mnie i Japończyka -i hej riki co żeś się tak wypsikał tymi perfumami oddychać się nie da normlanie T/I jak ty wytrzymujesz obok niego -jak szybko obok nas usiadła tak szybko uciekła do naszego brata .Wstałam z miejsca i pomachałam nikiemu .
-dam ci znać czy będę mogła wyjść .
-okej to do zobaczenia .
Wyszłam z pokoju i wraz z rodzeństwem poszłam do samochodu Minghao.Usiadłam z przodu obok niego ;przez połowe drogę jechaliśmy w prawie całkowitej ciszy , ponieważ młodsza śpiewała piosenkę ,,Call me maybe " od Carly  Jepsen .Gdy zbliżał się refren usmiechnełam się do brata znacząco a po chwili całą nasza trójka zaczęłam śpiewać .
-𝑯𝒆𝒚, 𝑰 𝒋𝒖𝒔𝒕 𝒎𝒆𝒕 𝒚𝒐𝒖, 𝒂𝒏𝒅 𝒕𝒉𝒊𝒔 𝒊𝒔 𝒄𝒓𝒂𝒛𝒚
𝑩𝒖𝒕 𝒉𝒆𝒓𝒆'𝒔 𝒎𝒚 𝒏𝒖𝒎𝒃𝒆𝒓, 𝒔𝒐 𝒄𝒂𝒍𝒍 𝒎𝒆, 𝒎𝒂𝒚𝒃𝒆
𝑰𝒕'𝒔 𝒉𝒂𝒓𝒅 𝒕𝒐 𝒍𝒐𝒐𝒌 𝒓𝒊𝒈𝒉𝒕 𝒂𝒕 𝒚𝒐𝒖, 𝒃𝒂𝒃𝒚
𝑩𝒖𝒕 𝒉𝒆𝒓𝒆'𝒔 𝒎𝒚 𝒏𝒖𝒎𝒃𝒆𝒓, 𝒔𝒐 𝒄𝒂𝒍𝒍 𝒎𝒆, 𝒎𝒂𝒚𝒃𝒆-pewnie inni by pomyśleli że zachowujemy się jak debile ale my się bawiliśmy bardzo dobrze .
-𝑯𝒆𝒚, 𝑰 𝒋𝒖𝒔𝒕 𝒎𝒆𝒕 𝒚𝒐𝒖, 𝒂𝒏𝒅 𝒕𝒉𝒊𝒔 𝒊𝒔 𝒄𝒓𝒂𝒛𝒚
𝑩𝒖𝒕 𝒉𝒆𝒓𝒆'𝒔 𝒎𝒚 𝒏𝒖𝒎𝒃𝒆𝒓, 𝒔𝒐 𝒄𝒂𝒍𝒍 𝒎𝒆, 𝒎𝒂𝒚𝒃𝒆
𝑨𝒏𝒅 𝒂𝒍𝒍 𝒕𝒉𝒆 𝒐𝒕𝒉𝒆𝒓 𝒃𝒐𝒚𝒔 𝒕𝒓𝒚 𝒕𝒐 𝒄𝒉𝒂𝒔𝒆 𝒎𝒆
𝑩𝒖𝒕 𝒉𝒆𝒓𝒆'𝒔 𝒎𝒚 𝒏𝒖𝒎𝒃𝒆𝒓, 𝒔𝒐 𝒄𝒂𝒍𝒍 𝒎𝒆, 𝒎𝒂𝒚𝒃𝒆.
-gdy już podjeżdżaliśmy pod dom nagle chłopak spytał się mnie .
-ty i niki jesteście razem ?-odrazu zaczęłam dławić się powietrzem .
-co? Nie oczywiście ,że nie wiesz udajemy tak tylko przed rodzicami bo wymusili se te małżeństwo .I nie przesadzajmy nie dawno rozstałam się z Sunghoonem .
-to dlaczego dzisiaj nad ranem gdzieś wychodziliście ? Czemu trzymaliście się dzisiaj za ręce nie uwierzę ,że nie podobacie się sobie na wzajem a te róże to co tak poprostu ci dał ? -przez chwilę zastanawiałam się czy chłopak ma rację po chwili uznałam ,że jednak tak gdy odrazu pomyślałam o nikim i jego wszystkich pieprzykach.Ewidentnie miałam do nich słabość.
-nie wiem może poprostu mi je dał wiesz miły chłopak z niego -próbowałam jakoś z tego wybrnąć ale stwierdziłam że lepsza strategią będzie zmienienie tematu -patrzy dziadki sobie nowe auto kupili -po chwili usłyszałam ciche westchnienie chłopaka co uznałam za sukces, że nie chciał dalej ciągnąć tematu .Chłopsk zaparkował na podjeździe po chwili wszyscy byliśmy w domu widząc moich rodziców w domu zrobiło mi się smutno przez to ,że nawet nie raczyli przyjść na mój występ .Podeszłam do nich witając się oraz po chwili usłyszałam znajomy głos mojej babci . Odwróciłam się do tyłu widząc starsza ale dobrze trzymajacą się kobiętę .Miała brązowe włosy tak samo oczy trochę zmarszczek ale jak na jej wiek wyglądała dobrze .Miała elegancką sukienkę ,po chwili dziadek stanął obok niej w idealnie dopasownym garniturze wyglądali razem obok siebie idealnie .
-kogo to moje oczy widzą moja najstarsza wnuczka -babcia odrazu podeszła do mnie tuląc się .
-cześć babciu i cześć dziadku -usmiechłam się do nich mając dzisiaj naprawdę dobry humor .

 ꧁༺ ~❤️~ ༻꧂
Dziadki siedzieli gdzieś do godziny 18 wtedy napisałam nikiemu ,że o 19 możemy wyjść napisał mi abym ubrała się na sportowo co oczywiście zrobiłam .Lężałam na łóżku czekajc na godzinę dziewiętnastą i rozmyślałam o wysokim chłopaku .Zastanawiałam się czy może coś do niego czuje było mi ciężko to zrozumieć dlatego ,że czułam dalej coś do Hoona .
Aż z tego wszystkiego zaczęła boleć mnie głowa .Wyciągłam telefon i wysłałam zdjęcie róż do mojej przyjaciółki od czasów podstawówki dawno się nie widzieliśmy .Dziewczyna po 15 minutach odpisała mi na wiadomość .

🐿️𝑾𝒊𝒆𝒘𝒊ó𝒓𝒂🐿️
Od kogo to takie róże co ? Jeszcze 24 róże chłopak albo zna znaczenie kwiatów albo porostu mu się tak wybrało ale myślę że opcja pierwsza .

Zmarszczyła brwi zastanawiając się o co jej chodzi .

-co mogłabyś konkretnie napisać ?

🐿️𝑾𝒊𝒆𝒘𝒊ó𝒓𝒂🐿️
-a jasne jasne 24 róże oznaczają ,że dana osoba myśli o tobie cały czas może to był taka wskazówka dla ciebie że coś do ciebie czuję
Opowiadaj od kogo !!!

-napewno nie zna znaczenia kwiatów nie przesadzajmy ale to pamiętasz mojego byłego ? Nikiego ?

🐿️𝑾𝒊𝒆𝒘𝒊ó𝒓𝒂🐿️
-trudno byłoby go nie pamiętać

-No to tak jakby pogodziłam się z nim i to on mi je dał a za 15 minut idę się z nim spotkać

🐿️𝑾𝒊𝒆𝒘𝒊ó𝒓𝒂🐿️
-jak cię znowu skrzywdzi to dostanie z papelni
-Patelni *
-i miełej randeczki 😏

-to nie jest randka !

🐿️𝑾𝒊𝒆𝒘𝒊ó𝒓𝒂🐿️
-tak tak napewno a teraz lecz nie daj Romeo dłużej na ciebie czekać .

Schowałam telefon do kieszeni i spojrzałam na róże .Może dziewczyna naprawdę miała rację ? A może poprostu zaduzo się romansideł naczytała .Jak na zawołanie ,ktoś zaczął pukać do drzwi zbueglam na dół widząc nikiego z piłką do kosza .Chyba zauważył ,że patrzyłam na piłkę dlatego powiedział .
-tak będziemy grali w koszykówkę .

 ꧁༺ ~❤️~ ༻꧂
Będąc już na boisku graliśmy wkurzałam się na piłkę ponieważ dopiero za 3 razem udało mi się rzucić ja do kosza a nikiemu za pierwszym razem .Po godzinie grania usiedliśmy na ziemi widziałam jednak ,że ktoś idzie w tą stronę przyjżałam się bardziej i zauważyłam znaną mi osobę a bardziej znane .
Sunghoon szedł za rękę z Eunchea dziewczyna ,której z całego serca nie znosiłam poczułam ukucie w sercu .Jeszcze nie dawno mówił mi że mnie kocha a teraz spacerował sobie za rękę z znienawidzoną przezemnie dziewczyną .Nie wiem co zabolało bardziej to że sunghoon poprostu szedł z nią za rękę czy Niki, który na moich oczach obok mnie wstał i pocałował dziewczynę .Dziewczyna z którą kiedyś mnie zdradził .Wstałam ogłuszona nie widziałam kompletnie nic moje oczy zaszły łzami zaczęłam szybko iść czułam ,że moje serce zaczyna boleć coraz bardziej .Zatrzymałam się obok latarni w parku .
Dlaczego ona musi zawsze niszczyć relacje z nikim ? Dlaczego on się z nią pocałował ? I dlaczego znowu sprawił ,że zaczełam coś do niego czuć .Poczułam dłoń na moim ramieniu odwróciłam się i zobaczyłam hoona .
-T/I nie płacz -wytarł łzy z moich oczu -nie opłaca się dla niego ....ale naprawdę nie powiedział ci ,że spotyka się z nią od ponad 2 miesięcy ? -tyle ile się pogodziliśmy poczułam się źle a może on znowu miał jakiś zakład ?
-chodź pójdzieny pooglądać twój ulubiony serial przecież gorzej już być nie będzie -chłopsk złapał mnie za rękę i zaczął prowadzić do swojego mieszkania może naprawdę nie będzie już tak źle ?.

Ale to był dopiero wierzchołek góry lodowej.

                             ꧁༺ ~❤️~ ༻꧂