𝓕𝓻𝓸𝓶 𝓗𝓪𝓽𝓮 𝓽𝓸 𝓛𝓸𝓿𝓮 |𝓝𝓲𝓼𝓱𝓲𝓶𝓾𝓻𝓪 𝓝𝓲𝓴𝓲|

~trece~

꧁༺ ~❤️~ ༻꧂
Minął miesiąc a moje relacje z Rikim zaczęły się pomału polepszać można by powiedzieć że staliśmy się bliższym koleżeństwem .Siedziałam na łóżku czytając książkę jak zwykle o tematyce fantasty ,gdy nagle moja ciszę i spokój zakłóciło otwieranie się drzwi ,a w tych drzwiach ukazał się nie kto inny jak niki .

-Witaj orzeszku-po wypowiedzeniu słowa orzeszku chłopak odrazu uśmiechnął się narcystycznie .-wiem kochasz jak cię tak nazywam .

-tak normalnie rikisiu uwielbiam ....ehh muszę się jeszcze z tobą pomęczyć te 3 miesiące i będę miała święty spokój .

-ojjj przesadzasz zobaczysz jeszcze się stesknisz za mną malutka.

-uhh jak ty wogóle wlazles drzwi są zamknięte ?-chłopak usiadł na moim łóżku gdzie wyłożył się obok mnie .

-tylnymi drzwiami jakoś nigdy ich nie zamykałas ani twoi rodzice .Ale nie powiesz że nie podoba ci się moje towarzystwo ...wiem że cię czaruje .

-pfff popierwsze skąd wiedziałeś o ty że tych drzwi nie zamykam a po drugie nie nie czarujesz mnie mam chłopaka który jest do jasnej cholery twoim przyjacielem .

-oj drażnie się tak z tobą tylko przecież nie zakocham się ...w dziewczynie przyjaciela......-chłopak wziął nie wiadomo czemu gelboki wdech a potem wydech a potem kontynuował swoją wypowiedź - ale moja droga zabieram cię dziś do mojego domku ...bo jeszcze tam nie byłaś ...do mojego rodzinnego domu tak jedziemy do Japonii na 2 tygodnie skoro jest wiosna więc pakuj się .

-a sunghoon,rodzice przenieś oni nie wiedzą o niczym -mialam ochotę pojechać wraz z Rikim do Japonii ponieważ dawno nie widziałam się z Konon a jakie czas temu zdążyliśmy się już nawet zaprzyjaźnić .Chciałam pojechać do japononii ponieważ to piękne a tym bardziej w wiosnę .

-sunghoon o wszystkim wie sam pozwolił mi cię zabrać ale mam cię pilnować jak oka w głowie ponieważ inaczej mnie zje ale mamy się nic nie całować bo pozostaną po mnie jedynie prochy .A więc pakuj się i Pana Hong jakoś namówię aby pozwolił ci pojechać a nawet teraz to zrobię a więc pakuj się ruchy ruchy orzeszku .-chłopak wyjął telefon i wyszedł z pokoju ja nie wiem z jakich powodów ale zaczęłam się pakować .Spakowałam jedna wielką walizkę i inne duperele wzięłam do plecaka szkolnego no właśnie co że szkołą ? Co z treningami ?
Gdy o tym wszystkim myślałam do pokoju wbiegł niki .

-aaaa!!!!! Udało mi się namówić twojego ojca Yupiiii a i jakbyś pytała o szkole mamy jakąś głupią przerwę a treningi sam ci będę robić szefu się zgodził więc T/I jesteś w dobrych rękach .Widzę że już gotowa ? No super jedziemy teraz do chłopaków abyś porzegnała się że swoim kochasiem.

꧁༺ ~❤️~ ༻꧂

Byliśmy już w domu u chłopaków obecnie tulułam się do Sunghoona przy tym żegnając się z nim na aż 2 tygodnie .Jestem razem z nim już około miesiąc ale jeśli liczyć ten udawany związek to aż ponad miesiąc sama nie wiem ile .Ale sunghoon był jednym z kochanych chłopaków zawsze się troszczył ,wspierał był kochany i naprawdę nie chciałbym go stracić .

-bedę za tobą tęsknił kruszynko -Hoon w obecnej chwili przytulał mnie do siebie i głaskał po głowie .-nawet nie wiesz jak bardzo odrazu jak wrócisz musimy nadrobić ten czas rozłąki ,rozumiesz ?

-rozumiem hoon'ie będę z tobą w kontakcie telefonicznym będę do ciebie tak wypisywała że będziesz miał mnie już dość .-chłopak odsunął mnie od siebie i dał pocałunek w moje czoło .

-Nigdy nie będę miał cię dość ....a teraz zmykaj widzimi się za 2 tygodnie -park aktorsko wytarł ,,łze" i jeszcze raz mnie przytulił i pocałował-bede tęsknił za tymi ustami.....moimi ustami .