Carly x Ben

2.5K 7 0
                                    

19.06.2019
Siedziałam tego wieczoru na kanapie, przeglądając Instagrama, nagle ktoś zapukał do mych drzwi, że zdziwieniem, podeszłam do drzwi. Nie miałam w planach gości.Otworzyłam drzwi, zauważając mojego kuzyna, Bena. Mężczyzna był wysoki, jego włosy były mokre od deszczu, tak jak jego ubrania.

-Cześć Carly, przyszedłem w odwiedziny- zaczął chłopak.

-Hej Ben, coś się stało?-zapytałam bruneta, który usiadł na kanapie.- jak chcesz to idź do łazienki po ręcznik i się przetrzyj.

-Za chwilę pójdę. A co do twojego pytania, chcę, żebyś pomogła mi z materiałem z matematyki.- wstał z kanapy, wskazując na papiery i poszedł do łazienki.

Ben był słaby z matematyki. Jego dziewietnastoletni mózg nie umie podstawowych rzeczy. Spojrzałam na papiery, a na nich były zadania matematyczne. Złapałam za pustą kartkę i zapisałam obok odpowiedzi, bo chciałam, aby sam to robił. Słysząc wychodzącego z łazienki chłopaka, odrazu przesunęłam się, ale coś było dziwnego. Przyszedł w samym ręczniku zawiniętym wokół brzucha. Rozszerzyłam powieki, nie będąc pewna, czemu się rozebrał.

-Piepszyć matematykę, ja chcę piepszyć ciebie-powiedział, a ja wstałam z kanapy.

-Cholera Ben, nie wymyślaj tylko usiądź i zaczniemy mat..- nie dokończyłam, bo chłopak przyłożył swoje usta do moich.

-Carly, miej wyjebane w materiał. Zrobimy matematykę później, teraz potrzebuje ciebie- złapał za moją szyję, I zaczął ją całować.

Oderwał się od mojej szyji, zaczął całować usta. W tym czasie zdjął moją bluzkę i spodnie. Zostałam w samym staniku i majtkach. Spojrzał na obuwie, po chwili wskazał na podłogę, czyli chciał żebyśmy usiedli. Więc to zrobiliśmy. Położyłam się tyłem do chłopaka, a ten rozerwał materiał z mojego tyłka i włożył swojego kutasa do mojej dupy. Piepszył mnie, a ja jęknęłam. Ben rozpiął też mój stanik, I gdy się do niego odwróciłam, szeroko otworzył oczy.

-Japierdole Carly, jesteś cudowna.

I te słowa sprawiły, że jego kutas teraz był w mojej cipie. Przejęłam kontrolę nad chłopakiem, z czego się cieszyłam. Ben głośno oddychał. Jęczał wtedy, gdy mocniej się przyłożyłam. Nagle kazał mi przerwać.

-A teraz otwórz buzię, wypróbujesz nowy smak.-powiedział, a ja to zrobiłam.

Zaczęłam ssać jego kutasa, włożył go do moich ust. Teraz brunet jęczał bez przerwy. I poczułam spermę. Leciała do moich ust, a ja skupiając się na jego penisie, o mało się tą spermą nie udławiłam. Gdy przestałam ssać, usiadłam na jego twarzy. Jeździłam swoim tyłkiem po jego twarzy. Chłopak wyjął język i zaczął lizać moją dupę, a potem cipę. Zatrzymał mnie, gdy łechtaczka była przy jego ustach. Próbował piepszyć mnie językiem. Włożył go lekko do mojej cipy i lizał. Jęknęłam, czując ciepły język Bena.

-O kurwa Ben-zaczęłam.- przecież jesteś moim kuzynem.

-Teraz jesteś dla mnie kimś więcej niż tylko kuzynką. Jesteś moim pierdolonym uzależnieniem. Twoja cipa smakuje jak niebo, a twoje jęki to miód dla moich uszu. Piepszenie cię to dla mnie czysta przyjemność. A teraz zamknij pizdę i ssij mi kutasa. Robisz to najlepiej.

Po tych słowach włożyłam jego penisa do buzi. Chłopak w tym czasie całował mnie po szyi, najprawdopodobniej robiąc mi malinki. Był on idealny. Odstawiam, że na mój widok mu staje. Oderwałam się, łapiąc za Nutellę z szafki i posmarowałam czekoladą jego penisa. I zaczęłam ssać. Czułam czekoladę, zmieszaną z gorzkością. Benowi się to podobało, bo gdy wyssałam, on posmarował mi cycki, I zaczął ssać, tak jak ja.

-Kurwa, muszę już iść.-powiedział nagle Ben, spoglądając na zegar.- Ubiorę się i muszę spadać, ale napewno przyjdę na powtórkę.

Chłopak szybko wszedł do łazienki, i po chwili wybiegł z ubraniami. Przed jego wyjściem pocałowałam go w usta, płatając nasze języki, a potem wyszedł.
To był mój pierdolony kuzyn, ale seks z nim to była najlepsza rzecz, jaką przeżyłam.

Historie 18+Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz