Naprawdę nie wiem już co mam robić skarbie. Wykańczasz mnie. Miłość do ciebie mnie wykańcza. Tak mało potrzeba było, abym znowu zaczęła coś do ciebie czuć. Robisz to specjalnie czy nieświadomie kochanie? Specjalnie próbujesz omamić mnie sowim urokiem, czy niechcąco sprawiasz, że tracę dla ciebie zmysły? Nie widzieliśmy się ledwie chwilę, a ja już płaczę, ja już tęsknię i myślę tylko o tobie. Myślałam, że to co działo się ze mną ostatnimi czasy to była prawdziwa miłość, ale okazuje się że to było tylko chwilowe zauroczenie, które zamydliło mi oczy, bo Ty uświadomiłeś mi, że prawdziwa miłość wygląda właśnie tak. Twoje oczy patrzące na mnie, ciekawe co sobie w tedy myślałeś? Twój anielski głos, który nigdy nie zwracał się do mnie. Czy to się zmieni? Z jednej strony tak bardzo tego pragnę, a z drugiej tak bardzo nie chce. Chciałabym zrobić ten pierwszy krok, ale tak bardzo boję się odrzucenia. Moje serce, które nigdy nie było złamane i tak zna ten ból, tylko skąd? Skarbie, co ty ze mną robisz? Zdecydowanie wolę bezuczuciową wersję mnie.
Siren.
CZYTASZ
Pamiętnik Nadziei I Smutków
Poesía❣︎"𝑯𝒆 𝒉𝒊𝒕 𝒎𝒆 𝒂𝒏𝒅 𝒊 𝒇𝒆𝒍𝒕 𝒍𝒊𝒌𝒆 𝒂 𝒌𝒊𝒔𝒔." 𝙿𝚒𝚎𝚛𝚠𝚜𝚣𝚢 𝚝𝚘𝚖𝚒𝚔 𝚠𝚒𝚎𝚛𝚜𝚣𝚢 𝚣 𝚜𝚎𝚛𝚒𝚒 "𝚈𝚘𝚞𝚛 𝙲𝚘𝚖𝚏𝚘𝚛𝚝 𝙿𝚕𝚊𝚌𝚎"