Z utęsknieniem i niecierpliwością czekam na dzień, w którym znowu się spotkamy. Czekam na dzień, w którym moje serce na twój widok zagra marsz miłości. Czekam kiedy znów moje oczy będę mogły zatrzymać się na twoim cudownym ciele, a twoje odszukają mnie wśród tłumu. Pluje sobie w twarz za to, że nie mogliśmy zostać sam na sam, że nie mogłam zobaczyć tego jak się do mnie uśmiechasz. Może następnym razem się uda, musi się udać. Boję się odrzucenia i wyśmiana za to co zrobiłam. To na pewno nie jest przypadek, że ciągle prowadzimy dialog przez wzrok. Czekam tylko na rozwój naszej historii, bo tylko głupiec mógłby powiedzieć, że nasze dusze nie chcą się połączyć. Pasujemy do siebie jak księżyc i słońce, uzupełniamy się jak krzyk i cisza, ciągnie nas do siebie jak wiatr do żagli. Pragnę cię jak grzesznik nieba. Gdy nie ma cię obok moje serce krwawi, możesz to zmienić przyklejając na nie plaster miłości, tylko czy chcesz tego kochanie?Siren>
CZYTASZ
Pamiętnik Nadziei I Smutków
Poesía❣︎"𝑯𝒆 𝒉𝒊𝒕 𝒎𝒆 𝒂𝒏𝒅 𝒊 𝒇𝒆𝒍𝒕 𝒍𝒊𝒌𝒆 𝒂 𝒌𝒊𝒔𝒔." 𝙿𝚒𝚎𝚛𝚠𝚜𝚣𝚢 𝚝𝚘𝚖𝚒𝚔 𝚠𝚒𝚎𝚛𝚜𝚣𝚢 𝚣 𝚜𝚎𝚛𝚒𝚒 "𝚈𝚘𝚞𝚛 𝙲𝚘𝚖𝚏𝚘𝚛𝚝 𝙿𝚕𝚊𝚌𝚎"