"Jesteśmy właśnie w takim głupim wieku, że aż śmieszne, że można doznać tego uczucia. Według mnie czasami jest, to trochę za szybko."- wszyscy byliśmy na to za młodzi. Za młodzi na miłość? Za młodzi na ból? Za młodzi na co? Niech każdy interpretuje sobie to jak chce, nie wiem co wam teraz siedzi w głowie po przeczytaniu tego zdania, ale pewna jestem tego, że byliście na to za młodzi. Może właśnie teraz wylewasz łzy nad osobą, której ofiarowałeś swoje serce, a ona zamiast wkroplić w nie miłość, oddała ci je pokruszone na miliony kawałków? Może właśnie teraz ubolewasz nad swoim życiem, a perspektywa odebrania sobie największego daru od Pana wydaje się być planem idealnym? A może właśnie w tym momencie, w twoim życiu wydarzyło się coś, przez co nie widzisz perspektywy jutra? Nie ważne co złego się stało, wiem że byłeś na to za młody. Nawet jeżeli przeżywasz teraz swoją setną wiosnę, a w twoim życiu wydarzyło się coś niedobrego, to wiedz że i tak byłeś na to za młody. Bo nikt nie zasługuje na ból, za miłość nigdy nie płaci się łzami, a nadzieja, która jest "matką głupich" jest z nami do samego końca. Zawsze będziemy za młodzi na zło tego świata, ale nigdy nie za starzy na szczęście i spokój.
Siren>
CZYTASZ
Pamiętnik Nadziei I Smutków
Poesia❣︎"𝑯𝒆 𝒉𝒊𝒕 𝒎𝒆 𝒂𝒏𝒅 𝒊 𝒇𝒆𝒍𝒕 𝒍𝒊𝒌𝒆 𝒂 𝒌𝒊𝒔𝒔." 𝙿𝚒𝚎𝚛𝚠𝚜𝚣𝚢 𝚝𝚘𝚖𝚒𝚔 𝚠𝚒𝚎𝚛𝚜𝚣𝚢 𝚣 𝚜𝚎𝚛𝚒𝚒 "𝚈𝚘𝚞𝚛 𝙲𝚘𝚖𝚏𝚘𝚛𝚝 𝙿𝚕𝚊𝚌𝚎"
