★8★

41 5 2
                                    

(no następnego dnia)

(Maciek pachnie seksem)

obudziłem się i złapał mi straszy ból głowy. Spojrzałem na Wiktora i się zdziwiłem delikatnie, wtedy zrozumiałem co się stało i miałem tak czy siak wyjebane. Pocałowałem go w głowę i wstałem, ubrałem się szybko i wyszedłem z pokoju.

(kini)

obudziłem się i rozejrzałem, zajebiście uciekł. Gdy nagle Maciek wszedł do pokoju z śniadaniem, to było takie słodkie

M: dzień dobry Wiktor śniadanie dla ciebie
K: dziękuję nie musiałeś..
M: ale chciałem, ponieważ musimy poważnie porozmawiaj.

(Maciek XXL)

usiadłem obok niego i spojrzałem poważnie. on tylko patrzył wystraszony i zestresowany

M: słuchaj, podobałeś mi się odkąd się poznaliśmy.. starsznie mnie boli to że zostawiłeś tak mojego brata
K: ty też mi się podobałeś, byłem z nim ponieważ chciałem się przybliżyć do ciebie.. tak bardzo wiem że głupio postąpiłem i naprawdę was przepraszam
kocham cię Maciek naprawdę..
M: przepraszam Wiktor ale ja nie umiem ci wybaczyć.. to co zrobiłeś Pawłowi.. ja nie wiem musisz mi dać czas na przemyślenie..
K: naprawdę rozumiem.. proszę napisz do mnie.. naprawdę mi na tobie zależy..
M: wiem Wiktor ale tak nie może być.. muszę wracać Paweł na mnie czeka..
K: no dobrze napisz jak będziesz w domu..
M: zobaczę
K: błagam cię Maciek..

Wyszedłem z jego pokoju i ubrałem szybko buty. Wybiegłem z jego mieszkania, ja już tak po prostu nie mogłem..



jest to trochę krótszy dział i za to przepraszam ale muszę was zostawić w małym niepokoju

miłość do ojczyzny i drugiego mężczyzny Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz