(hotel 3)
(Maciek)
W ostatnim czasie Wiktor stał się dla mnie strasznie wredny nie rozumiałam co zrobiłem źle, stwierdziłem że idealnym pomysłem będzie wysyłanie mu 30 rolek. Gdy wysłałem 24 rolkę usłyszałem krzyk Wiktora
k: kurwa Maciek przestań!
m: co?
k: masz przestać i tyle, wkurwia to już.Nie wiedziałem co się stało, nigdy mu to nie przeszkadzało. Nie mogłem wytrzymać po prostu poszedłem, nie wiedziałem gdzie idę. Tak bardzo nie chciałem tam być. Po chwili dostałem wiadomość od Wiktora
(kinny)
Zanim coś napisał zablokowałem go wszędzie, widziałem że go to zaboli ale nie chce już z nim być. Męczyłem się, to był związek jak z dzieckiem. Zrobiło mi się przykro bo wiem jak mu zależało na mnie, ale raczej zrozumie że ten związek nie był dla mnie, znaczy Maciek był fajnym i miłym mężczyzną ale może zbyt mnie kochał? Już sam nie wiem
(Maciek)
Zacząłem płakać jak zjeb. Ja naprawdę nie wiem co robiłem źle a teraz zostawił mnie, tak bardzo nie wiedziałem co zrobić myślałem że mi pomoże w nowej płycie jest tam tyle piosenek o nim a on mnie po prostu zostawił. Nie wiem czy bardziej się zawiodłem czy wkurwiłem na niego. Wiem jedno, że złamał mi serce
i będę musiał się znów sam pozbierać nie mogłem tego powiedzieć bratu, miał dużo ma głowie
(kilka godzin później)(zimmer)
Wszedłem do domku Maćka, miałem sprawę do Pawła. Rozejrzałem się i ujrzałem Maćka leżącego na łóżku zwiniętego i płaczącego, a obok niego Pawła
k: co się stało?
p: idź stąd
k: mam sprawę
p: powiedziałem idź. Nie chce cię słuchać jesteś zjebany i tyle
k: Paweł to ważne
p: pierw ja a teraz mój brat? Jesteś żałosny Wiktor idź stąd
k: proszę cię
p: nie Wiktor. Ty nie masz mózgu kurwa?
znudził ci się to teraz zostawiasz? Jesteś przyjebem jakbyś widział ile on o tobie tekstów napisał jak bardzo się starał ile dla ciebie czasu poświęcił, ale nie Wiktora obchodzi tylko on i jego ego. Zostaw już nas