13. Nawet nie wiesz jak tęskniłem

437 13 5
                                    

Dzisiaj przyjeżdża Bartek. Opowiem wam w skrócie jak minął mi ten czas.

Występowałam za chłopaka w odcinkach Genzie, nie rozmawiałam z mamą, ale Isa przedłużyła swój pobyt o tydzień, żebym dostała pomocy psychicznej i zapisałam się do psychologa. Bardzo dużo płakałam ponieważ brakowało mi mojego przyjaciela, a do tego mam bardzo intensywny i nieprzyjemny plus bolesny okres. Zara i Mel przychodziły codziennie, a dziewczyny z pływania zobaczyły, że nie mam energii. Milena podejrzewała na pewno  czemu jestem smutniejsza niż zawsze, ale nic nikomu nie mówiła. Bardzo zaprzyjaźniłam się z Wiktorią, która również odczuwała brak ważnej osoby. Nocowałyśmy u siebie nawzajem prawie codziennie i, aż tak dużo nie myślałam, o tym co robi Bartek.

Czasami dzwonił, ale po relacjach zauważyłam, że Faustyna o wiele dłużej z nim rozmawiała. Ciągle wszyscy fani Fartka pisali, że nakręcają ship, ale miałam to gdzieś.

Obudziłam się i obok ujrzałam Wikę, która słodziutko spała. Miała ciężką noc ponieważ dowiedziałyśmy się, że Patryk był z kimś na randce. Mimo to, że Mortalcio to jej były często o nim wspominała. Spędzili ze sobą ponad 5 lat. To bardzo dużo.

Zrobiłam śniadanko i napisałam do Bartka, o której będą.

________________________________________________________________________________

Aurorcia🐨 : Siema. O której będziecie???

Bubiś 😏 : Około 20 z groszem jesteśmy w Polsce🙂. I nie martw się nie zapomniałem o spotkaniu.

Aurorcia🐨 : Mam nadzieję👍. Milena też jakaś taka bez wyrazu ostatnio.

Bubiś 😏 : Obie mnie kochacie🥰🥰🥰

Aurorcia🐨 : A żebyś wiedział 😏

Bubiś 😏 : Dobrze o tym wiem mała  😏 😏 😏 😏 😏 😏 😏 😏 😏 😏 😏

________________________________________________________________________________

Mała. Napisał do mnie mała. Uśmiechnęłam się do siebie i pisnęłam, ale po kilku sekundach zorientowałam się, że mogłam obudzić Wiczkę. Biedna nie spała do 3 i chciałam dać jej ciszę i spokój. Napisałam do Isy, że u mnie wszystko w największym porządku i nagrałam tik toka. 92 tysiące obserwujących. To liczba, którą zobaczyłam, gdy kliknęłam w aplikację.

-No to się zaczęło.-uśmiechnęłam się i  zaczęłam odpisywać widzom. Ciągle, ale to ciągle głowiłam się nad tym czemu Bartek i Fausti ciągle rozmawiają. Instagram. Kolejna relacja Faustyny. Bartek miał trochę cieni pod oczami, ale nadal był bardzo przystojny.

Byłam umówiona do pani psycholog na 13:30, więc cieszyłam się, że będę mogła opowiedzieć komuś, o wszystkim co złe jak nie ma przy mnie mojego przyjaciela.

Usłyszałam kroki i okazało się, że dziewczyna się obudziła.

-Hej.-przywitałam się z nią.-Już lepiej?

-Tak, dziękuję.-odparła.

10 GODZIN PÓŹNIEJ

Właśnie razem z Julitą, Wiką, Faustyną, Natalką, Hanią, Świeżym i Oliwierem jechaliśmy busem po chłopaków na lotnisko. Wszyscy byli podekscytowani.

Ja tylko myślałam o momencie, gdy przytulę go z całej siły. Będę mogła mu powiedzieć jak bardzo za nim tęskniłam i ile o nim myślałam.

Czekaliśmy na lotnisku z kartonami z napisem; ,,Powrót Trzech Króli". Trzymałam rękę w kieszeni wiedząc, że oni tam zaraz przyjadą, że on zaraz się tam pojawi.

Zawsze twój-Bartek KubickiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz