Przypał zażegnany , nowa koleżanka i M + K = 🤍

309 7 3
                                    

Obudziłem się około 10:30 mama i tata robili śniadanie Oliwia im pomagała z nakryciem stołu przywitałem się z wszystkimi, kiedy zjedliśmy spytałem Oliwia czy chce iść dzisiaj z mną i maksem cos po robić zgodziła się 

Ubraliśmy się i poszliśmy po Maksa gdy byliśmy razem poszliśmy grać w kosza z kolegami Maksa skończyliśmy grać tak o godzinie 17:00 kiedy wracaliśmy spotkaliśmy tą dziewczynę co miała okno wybite

Dziewczyna- Chłopcy chodzie na chwile sprawę mam
My-hmm

podeszliśmy do niej Oliwia nie wiedziała o co chodzi my podejrzewaliśmy

Ja-co jest
Dziewczyna-Chciałam was przeprosić że was oskarżyłam o wybicie oka ale dzisiaj widziałam monitoring bo tu nie daleko jest słup z kamerą i wiem ze wy tu tylko przechodzilsie obok
Maks-dzienkujemy za przeprosi (ja kiwnełem głową na potwierdzenie słów maksa)
Dziewczyna-a tak w ogóle jestem Karolina 
Ja-Ja jestem Kamil
Maks-Ja Maks
Oliwia-a ja Oliwia
Karolina-może wejdziecie na herbatę czy sodo mnie to się lepiej poznamy
Maks-z przyjemnością
Ja-Oliwia co ty na to 
Oliwia-możemy wejść

udaliśmy się wiec za Karoliną do jej domku dała nam po szklance soku bo nie chcieliśmy herbaty rozmawialiśmy aby się poznać skąd jesteśmy i tak dalej , okazało się że wszyscy mieszkamy w trój mieście czylim stosunkowo nie daleko siebie , rozmawiałyśmy i w pewnym momencie Karolina zapytała 

Karolina-a no właśnie chłopcy a cc robiliście wczoraj przed moim oknem bo na monitoringu było was widać jak patrzycie prze okno jakoś 1-2gozine przed tym kamieniem 


ja-eeeeeeeeeeeeeeeeee(zrobiłem się czerwony)
Maks -eeeeeeeeeeeeeemmmmm(tez zrobił się czerwony)( i wtedy ona chyba zrozumiała)
Oliwia-no chłopcy powiedzie no dalej
Ja-okej ale daj rękę (położyłem rękę oliwi na mój policzek) a teraz uderz ale lekko ( uderzyła)
Oliwia- czemu kazałeś mi to zrobić 
 Ja- nob... (preryał mi maks)
Maks-no no widzieliśmy jak się ubierasz (Karolina  zrobiła się czerwono a Oliwia zrozumiała czemu kazałem jej uderzyć mój policzek)
Karolina-i i co  widzieliście 
Ja-jak odkrywasz się z ręczniki i ubierasz no pieluche
Karolina-a a nie nie po powiecie nikomu
Ja-NIE POWIEMY NIKUMU JEŚLI TY NIE POWIESZ NIKOMU
Karolina-hmm o czym

spojrzeliśmy po sobie i decyzja była jednogłośna tak a wiec wstaliśmy i ściągnęliśmy spodenki i zobaczyła że my też je mamy ubraliśmy się z powrotem


Karolina-co wy tez je macie
Ja-tak ja to zacząłem pier wciągnąłem w to oliwie (MUWIAC TO OLIWIA SIE DO MNIE PRYTULIŁA) A maks sam chciał spróbować bo zauważył ją u mnie na plarzy ,a ty czemu je nosisz
Karolina-po prostu je lubię 

rozmawialiśmy teraz jak przyjaciel bo znam swój mały wstydliwy sekret
zrobiła się godzina 20:30 postanowiliśmy pójść do mnie aby obejrzeć film Karolina poszła z nami po 10 minutach byliśmy u mnie podczas drogi zauważyłem ze po miedzy maksem a Karolliną iskry 

rozstawiliśmy białe prześcieradło na duch kijach i projektor położyliśmy materace z namiotu przed ekranem wybraliśmy film mama oglądała z nami a tata robił na ognisku kociołek myśliwski ,ja już nie wytrzymałem i powiedziałem do Karolin i Maksa aby się w końcu pocałowali bo nie mogę na nich patrzeć bo po między nimi naprawdę cos było kiedy usłyszeli moje słowa jak polecieli w ślinę o mamo 

po 1 godzinie oglądania przyszli rodzice Karoliny i Maksa powiedzieli by wracali moi rodzice zaproponowali aby zostali to z nami zjedzą bo mamy kociołek myśliwski i żeby dzieci obejrzały film do końca zgodzili się wszyscy dostali po misce danie z kociołka które tato zrobił ,jedliśmy oglądajac film nasi rodzice się zaprzyjaznili z rodzicami Maksa i  Karoliny
pożegnaliśmy się i wszyscy udali się do siebie sprzątnąłem z rodzicami  po bawiłem się trochre z whitem i poszliśmy spać 

Jak zostaliśmy dziećmi na wakacjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz