[POV.KAMKL]
Obudziłem się o godzinie 10:30
Byłem w łóżku rodziców i od razu wiedziałem, że coś jest nie tak. Miałem ten dziwny stan – czułem się, jakbym był dzieckiem, ale jednocześnie byłem w pełni świadomy. Wstałem, żeby sprawdzić, co u chłopaków. Nie wiem, jak to się stało, ale nagle się wywróciłem. Poczułem, że wróciłem do normalności. Potrząsnąłem głową, wstałem i udałem się do łazienki.
Ściągnąłem pieluchę i usiadłem na porcelanowym tronie, żeby zrobić "dwójkę". Od czasu do czasu korzystam normalnie z łazienki. Po wszystkim wciągnąłem pieluchę z powrotem, ale była nieprzyjemnie zimna, więc poszedłem do pokoju po nową. Wyciągnąłem czystą pieluchę, niebieskie body i skarpetki za kolana w biało-niebieskie paski. Przy okazji obudziłem chłopaków.
Michał: Co... co robisz? – ziewnął i spojrzał na mnie sennymi oczami.
Ja: Nic, śpij jeszcze. Idę się umyć, bo chyba już ze trzy dni się nie myłem.
Maks – ziewnął przeciągle: Dajcie mi spać...
Ja i Michał: wybuchnęliśmy śmiechem.
Ja: Dobra, wstawać! Za 30 minut widzimy się na dole, a ja lecę się myć.Wychodząc z pokoju, chwyciłem telefon i głośnik Bluetooth, żeby włączyć muzykę w łazience. Lubię słuchać muzyki podczas kąpieli – to mnie odpręża. Kiedy wszystko już przygotowałem, rozebrałem się do naga i sięgnąłem po telefon, żeby włączyć playlistę. Nagle usłyszałem dzwonek. Na ekranie widniał napis
❤️Oliwia❤️
🎥Wideo Rozmowa🎥Odebrałem telefon, a na ekranie ukazała się twarz Oliwii, która też była w łazience.
Ja: Hejka, co tam?
Oliwia: A nic, skarbie, chciałam się z tobą zobaczyć.
Ja: Okej, a co robisz w łazience?
Oliwia: Siedzę sobie w wannie. – Odsunęła telefon, a ja zobaczyłem jej piersi wystające ponad linię wody. – A ty co robisz w łazience?
Ja: Ja... ja właśnie miałem wchodzić pod prysznic. – Odsunąłem telefon, żeby pokazać, że jestem nagi.
Oliwia: Mogę jutro do ciebie wpaść?
Ja: Jasne. Dobra, mogę już iść się umyć, skarbie?
Oliwia: Tak, leć. Pa!
Ja: Pa.Rozmowa się zakończyła. Włączyłem jakąś playlistę i wskoczyłem pod prysznic. Odkręciłem ciepłą wodę i stałem pod nią jakieś 15 minut. Kiedy skończyłem, wyszedłem spod prysznica, ubrałem nową pieluchę, niebieskie body i skarpetki. Przypiąłem smoczek do bodów i założyłem moje ulubione psie uszy.
Schodząc na dół, spadłem z trzech ostatnich schodków. Chłopcy i mama natychmiast do mnie podbiegli. Leżałem na podłodze, trzymając się za nadgarstek. Znowu byłem w tym dziecięcym stanie, ale w pełni świadomy.
Mama: Kamil, coś ci się stało?
Ja: Mama... boli. – Powiedziałem cicho, ledwo powstrzymując łzy.
Michał: Chyba ma skręcony nadgarstek.
Maks: Kamil, pokaż rękę. Jestem w szkole medycznej na kierunku chirurgicznym. – Przyjrzał się mojej ręce. – Tak, jest skręcony, ale mogę go usztywnić.
Mama: A co potrzebujesz?
Maks: Trzy bandaże, obojętnie jakie, ale jeden musi mieć 10 cm szerokości i długość 40 cm. I coś, czym mogę usztywnić nadgarstek, na przykład patyczki do lodów.Mama szybko przyniosła bandaże i patyczki do lodów. Maks usztywnił mi nadgarstek i zawiesił rękę na temblaku.
Maks: Jeśli do wieczora nadal będzie go boleć, trzeba będzie pojechać do szpitala.
Ja: Okej. – Powiedziałem cicho i słodkim głosem, wyciągając ręce do mamy, jakby prosząc, żeby mnie podniosła.
Mama: Już ci pomogę, mały. – Uśmiechnęła się i pomogła mi wstać, a potem zaniosła mnie do kuchni i posadziła na wyspie kuchennej.Mama: Chłopcy, co chcecie na śniadanie?
Maks i Michał: Jajka sadzone!
Ja: Obojętnie, mi to wszystko jedno.
Mama: To jajka sadzone i bekon.Po zjedzonym śniadaniu chłopcy musieli wrócić do swoich domów. Ja zostałem w domu i bawiłem się z Whitem, leżąc na kanapie. Po chwili dołączyła do nas mama. Usiadła obok mnie, a ja położyłem głowę na jej kolanach. White wskoczył na mnie i też się położył.
Mama włączyła jakiś serial, a ja, wtulony w nią, powoli zasypiałem aż zasnąłem.

CZYTASZ
Jak zostaliśmy dziećmi na wakacje
Fiksi SejarahHistoria o 17 letnim Kamilu który przypadkowo wciągnął przyjaciela w pieluch i ukrywał że nosi pieluchy przed dziewczyną która także w to wciągnął i na wakacje zostali dziećmi