Jak NIE pisać książek?

Pierwsze spojrzenie, czyli co przyciąga uwagę?

"Nie oceniaj książki po okładce", jak mówi popularne przysłowie. Jednakże to właśnie okładka jest pierwszą rzeczą, na którą zwracamy swoją uwagę wybierając książkę w księgarni oraz przewijając rankingi na Wattpadzie. Wszyscy pomijają zwykle ten temat w poradnikach a niesłusznie. Bo okładka też odgrywa bardzo dużą rolę w procesie tworzenia książki. A więc jak nie powinna wyglądać ta chwalebna część dzieła? Jeśli chcesz zrobić dobre, pierwsze wrażenie, możesz być pewien, że fotografia rysunku, który narysowałeś podczas nudnej lekcji w szkole na tylnej stronie zeszytu NIE robi dobrego wrażenia (tak, są i takie "perełki" na Wattpadzie). Okładka ma za zadanie nie tylko przyciągnąć spojrzenie, ale oczywiście też oddać elementy zawarte w książce. Projekt graficzny powinien być jak najlepszej jakości, estetyczny, bez błędów w tytule, a jeszcze lepiej gdy zastosujemy nowoczesne techniki grafiki komputerowej, która obecnie już nawet potrafi udawać fotografię. W internecie w końcu aż się roi od kreatorów sztucznej inteligencji, która zrobi wszystko za nas. Ale trzeba liczyć się z tym, że AI nie zawsze trafnie odczyta nasze polecenie. Jeśli istnieje taka możliwość, możesz zlecić zrobienie okładki artystom, którzy znają się na swojej pracy. Wiele osób na platformie Wattpada oferuje za darmo zrobienie pięknej okładki, o ile masz oczywiście na nią przemyślany pomysł. 

Idąc dalej, piękna okładka wyraża w zamyśle to, co chce przekazać już na start swoim czytelnikom pisarz. W księgarniach niestety również można zauważyć sporo książek, których okładki wydają się nie być zbyt przemyślane. Często widzimy na nich postać, która nawet nie występuje w książce, bohater, który tylko na okładce wygląda zachwycająco i bez żadnej skazy, podczas gdy w rzeczywistości w książce protagonista jest pryszczaty, nosi okulary i ma krzywy nos :) chyba każdy z nas zdążył zauważyć, iż niekiedy okładka to jedyne co jest fajne, bo książka już taka nie jest. Ale bywa i przeciwnie: okładka może być skromna, zawierająca niewiele elementów, ot tylko tytuł, autor i jakieś czerwone jabłko, które totalnie nic nie mówi. A gdy owy tomik zaczniemy czytać, okazuje się, że wpadł nam w ręce światowy bestseller. W takim razie trzeba by zadać sobie pytanie: czy koniec końców okładka rzeczywiście jest istotna? Tak. Mimo wszystko i ona odgrywa ważną rolę w wyborze lektury. Jak mówiła pewna kultowa reklama: "wyraża więcej niż tysiąc słów" ;) i istotnie dobra oprawa książki potrafi wiele powiedzieć o tym, co trzymamy w ręku. Tak więc również przygotowując publikację na Wattpadzie, warto najpierw zacząć od okładki. A jak jest pieczołowicie zrobiona przez nas samych, a nie na zlecenie, to już w ogóle duży plus na start.