Siedziałem, siedziałem i jeszcze raz siedziałem. A i zapomniałem jeszcze raz siedziałem. Nie wiem ile czasu minęło od samego pojawienia się, ale jestem pewny że nie mało.
Nagle usłyszałem syczenie,było ono bardzo charakterystyczne. To byl syk smoka, uwierzcie mi tyle razy w życiu miałem styczność że smokami że rozpoznanie tego to żaden problem.
Po chwili znowu to usłyszałem to był syk Dary. Nastepnie usłyszałem słowa ojca.
-weźcie ja jakoś nie wiem co zróbcie coś z nią aby ją unieruchomic.
W głowie odrazu się zezłościłem co on chciał jej zrobić?! Po dłuższej chwili usłyszałem straszny pisk,oraz ryk ale nie płacz tylko ryk smoka.
Nie wiedziałem co się dzieje ale po chwili usłyszałem kroki odchodzącego gdzies ojca.
-Gdzie mam to zanieść?-killow zapytał się garmadona.
-Chodz za mną pokaże ci.-powiezial garmadon zza pleców.
Po chwili bylo totalnie cicho,cisza,cisza i cisza. Od tej ciszy przypomniała miś się ta "cisza".ehhh
-I co to tak ma wyglądać życie zielonego ninja ?-zaczelam mamrotać do siebie.
-Najwidoczniej tak...-westchnolem
Długo tak sobie jeszcze leżałem,aż do czasu gdy w drzwiach stanął garmadon.
-Chodz-powiedział stanowczo
-Gdzie ?-zapytałem unosząc brew
-Gdzie napewno.-odpowiedzial
Jego odpowiedź mnie rozbawiła,zawsze mówił tak Jay jak zabrakło mu argumentów.
zaczął mnie gdzieś ciągnąć,wsadził mnie do innego pokoju gdzie była nya i Dara.
-nya,Dara to wy-powiedzialem z cieszeniem na ich widok.
Przytuliłem się do nyi i siadłem pomiędzy nią a Dara, zamieniłem słowo z dziewczynami i spojrzałem na łapę Dary i zauważyłem że nie ma jednego pazura.
-Dara,gdzie twój jeden pazur?-zapytałem niepewnie
Na co ona odwrocila wzrok.
--------------------------------------------------------------
Dziś taki krótki rodzial (znowu:/)
Chciałam poruszyc temat kotow z hin które są torturowane i między innymi są pozbawiane pazurków,więc wprowadziłam to w książkę nie tylko dla urozmaicenia ale też dla zrozumienia dla wszystkich że zwierzęta też czują i mają uczucia.
309 słów
CZYTASZ
sekrety klasztoru spinjitzu//ninjago
ActionLloyd garmadon po fuzji zmaga się z wieloma problemami psychicznymi które mocno się na nim odbijają,wszyscy myślą że życie jako zielony ninja jest takie fajne a w rzeczywistości nie jest tak kolorowo
