rozdział 22

192 10 1
                                    

Wstałam z kanapy po nieco ciężkiej nocy. Zobaczyłam śpiącego Bartka. Nie chciałam go budzić. Spojrzałam na telefon i zobaczyłam wiadomość od Marty, czekaj czekaj, ja się miałam z nią spotkać! Szybko jej odpisałam ,że spotkanie możemy zrobić w kawiarni nawet teraz. Zgodziła się i mówiła że jedzie na miejsce.

Szybko się ubrałam, pomalowałam i wziełam najpotrzebniejsze rzeczy ze sobą.

~~~

Siedziałam już przy stoliku gdy do kawiarni weszła już moja Martunia! Skoczyłam na nią przytulając ją mocno. Tak dawno się nie widzieliśmy. Zawsze była dla mnie jak siostra.

Usiedliśmy przy stoliku. Trochę jej tam pogadał o swoim życiu, oczywiście nie wspominając o Bartku, tylko ,że mam poprostu chłopaka. Nie mieliśmy tego nigdzie pokazywać i wsumie to jest najlepsze rozwiązanie.

Nagle do kawiarni wszedł... Bartek? Co on tu do cholery robi?

Podszedł do naszego stolika i pocałował mnie w głowę.

-cześć kochana.-powiedział uśmiechajac i zauważając moją przyjaciółkę.- przedstawisz mi ja Iza ,jeśli możesz?

- to moja dawna przyjaciółka i teraźniejsza-Marta.

-witam-podał rękę dla niej .- nazywam się Bartek. Miło cię poznać!

- a ja Marta,miło mi!

-Bartek,czy możesz ze mną iść gdzieś na chwilkę? Zaraz będziemy!-powiedzialam ciągnąć go za rękę przed kawiarnie.

-Co ty tu do cholery robisz?-spytałam.

-no poszłem se jak człowiek normalnie do kawiarni, nie wiedziałem ,że tu jesteś.- powiedział uśmiechając się serdecznie.

- przepraszam... Poprostu się troszkę zdenerwowałam,bije się ,że twoi fani nas zobaczą...

- nie bój się... - powiedział przytulając mnie.-bedzie dobrze...

~~~

Elo elo jednak udało mi się lognac więc postanowiłam że napiszę kolejny rozdział nie licznie na następny jakoś blisko bo pewnie nie będzie ale to taki plusik ode mnie piszcie propozycje w kom na wydarzenia które mogą się wydarzyć. Pozdraiwam

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 19 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

You Are In My Dreams.//Bartek KubickiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz