15:01
Już wszyscy sie zapoznaliśmy. Oni mieli i tak nagrywać jakiś odcinek, więc pozwolili mi już pojechać.
Wychodząc z domu stojąc przed domem i chcąc zamówić już wiecie co, ubera ,za ramię złapał mnie Bartek.
- mogę cię zabrać na kolację?- powiedział, a ja poczułam jebane motylki w brzuchu.
- wiesz co przestraszyłeś mnie.-zachichotałam.-ale odpowiadając na pytanie, to tak nie mam co do roboty.
-to świetnie.-otworzył mi drzwi do auta.- wsiadaj.
- okej, a gdzie jedziemy?- weszłam i zamknęłam drzwi.
- niespodzianka.- popatrzył się na mnie z delikatnym uśmiechem i ruszyliśmy z miejsca.
- wiesz, właśnie się zaczynam zastanawiać czy to napewno dobra decyzja...
- napewno będzie dobrze, tylko się musisz przyzwyczaić do tych ludzi, i mnie.
- no wiem, ale tak poza tym, to kiedy Julita ma urodziny?
- o boże czekaj... Gdzieś chyba na koniec tego miesiąca... A co się tak randomowo pytasz?
- a tak sobie. - a tak serio to mam ochotę na imprezę...
15:53
Dopiero przyjechaliśmy do restauracji przez korki. Weszliśmy do restauracji i zamówiliśmy dania.
- jak tam relacje z Patrykiem?
- bardzo dobrze jak na tamto, no wiesz zdenerwowałam się trochę.- tak normalnie to bym powiedziała wulgarniej jeżeli by to nie było miejsce publiczne.
- to bardzo dobrze. Mnie już zaczął traktować normalnie, bo może tego nie mówiłem ,ale zachowywał się jakby mnie nie chciał znać.
- serio?- popatrzyłam się na Bartka.- Czemu mi wcześniej nie powiedziałeś?
- nie było kiedy, przepraszam.
-nie no spoko luz, poprostu... Wsumie to nic.-na moje szczęście podszedł kelner z jedzeniem.-Smacznego.-powiedziałam dla bruneta.
-nawzajem.~skip time 15 minut~
Spaghetti które zamówiliśmy było przepyszne. Wyszliśmy z restauracji.
- może chcesz się przejść?- zapytał Bartek.
- jasne, nie mam co do roboty...- złapał mnie za rękę i udaliśmy się do parku.- wiesz Iza, muszę ci to powiedzieć bo nie wytrzymam, moje myśli w głowie ciągle są i każą mi...
-przejdź do rzeczy
- A no więc ,ee , yyy..-wziął wdech.- kocham cię.Złapałam go za twarz i pocałowałam, gdy nagle,zasłabłam(?).
~~~
Widzowie powracam po kilku dniach XDD
Powiem tak ,że się zesracie po następnym rozdziale. Pozdrawiam.
CZYTASZ
You Are In My Dreams.//Bartek Kubicki
Romansa22 letnia Iza przeprowadzająca się do Krakowa,w celach biznesowych ,oraz ze względu na brata który należy do grupy influenserów którzy nagrywają na YouTube, GenZie. Chłopak mnie zostawił więc nie mam wyjścia, może ułożę se życie w innym mieście?