5 lat później...
─ Jestem z Ciebie taki dumny. ─ Powiedział Jake dalej mnie przytulając. ─ Ej, ale nie płacz. ─ Starł kciukiem moje łzy.
─ Ale to ze szczęścia. ─ Wytłumaczyłam i na dowód tego uśmiechnęłam się.
─ Wiemy, wiesz jacy jesteśmy z Ciebie dumni? ─ Zapytała Clara.
Specjalnie dla mnie przyjechała na moje mistrzostwa siatkówki.
─ Wygrałaś pierwsze miejsce, Stara. Dzisiaj będziemy świętować! ─ Krzyknęła Alice idąc do nas razem z napojami.
Byliśmy w naszym mieszkaniu.
Mówiąc ,,naszym" mam na myśli moim i Jake'a.
Już kilka dobrych miesięcy ze sobą mieszkamy.
I te kilka miesięcy były najlepsze w moim życiu.
─ Tak, będziemy świętować cała noc. ─ Poparł ją Edward i Arsher.
Ja się zaśmiałam i mocniej wtuliłam w Jake'a.
Od tamtego czasu, zostaliśmy uzani przez paczkę, za najlepszą i najsłodszą parę.
,,Bo nasza droga była wyboista, pełna wzlotów i upadków, a mimo to, wreszcie nasze drogi się połączyły.".
─ Ej, dajcie mi pilota od telewizora. ─ Poprosiła Jennie.
─ A po co Ci? ─ Zapytał Carter.
─ Chcę włączyć jąkąś piosenkę. ─ Uśmiechnęła się, bo Isa podała jej upragnioną rzecz.
Jennifer zaczęła coś klikać, i telewizor zaczął wydawać dźwięki.
─ To co, idziemy na jakąś imprezę? W końcu trzeba to uczcić! ─ Krzyknął Ed i klasnął w dłonie.
─ Świetny pomysł. ─ Przyznała mu rację cała paczka, oprócz mnie, bo ja skupiłam się na piosence.
─ If you dance, I'll dance
I'll put my red dress on, get it on ─ Zanuciłam pod nosem przytulona do Jake'a, wdychając mocny zapach jego wody kolońskiej, który wsiąknął w jego bluzę.Jake ciągle głaskał moje ramię, również nie uczestnicząc w rozmowie o imprezowaniu.
Widziałam, że tak samo jak ja nie miał ochoty na tą imprezę.
─ And if you fight, I'll fight
It doesn't matter now, it's all gone
I've got my mind on you
I got my mind on you ─ Zaśpiewał szeptając Jake.─ Say yes to Heaven
Say yes to me
Say yes to Heaven
Say yes to me ─ Śpiewałam patrząc w jego szaro ─ niebieskie oczy pełne miłości.Miłości do mnie.
─ I've got my eye on you. ─ Zaśpiewaliśmy razem i oboje pocieśniliśmy uścisk i pocałowaliśmy się.
─ Pamiętasz co to za piosenka? ─ Zapytałam.
─ Oczywiście, skarbie ─ Odparł uśmiechając się ciepło. ─ Przy tej piosence zapytałem Cię czy chciałabyś zostać moja dziewczyną oraz przy niej był nasz pierwszy pocałunek. ─ Wyszeptał prosto w moje usta.
─ Tak, masz rację, wiesz, że Cię kocham, nie? ─ Spytałam dotykając jego szczęki dłońmi.
─ Wiem, ja Ciebie też. ─ Po raz kolejny mnie pocałował.
To była nasza piosenka i nasze wspomnienia.
CZYTASZ
Słońce w Mroku [ZAKOŃCZONE]
Vampiros,,Bo nasza droga była wyboista, pełna wzlotów i upadków, a mimo to, wreszcie nasze drogi się połączyły.". Siedemnastoletnia Stella Evans chodzi do szkoły razem ze swoją paczką: Alice, Jacobem, Edwardem i Isą. Najlepszym przyjacielem dziewczyny jest...