Ai: Tanjiro! Mam do ciebie prośbę... ale nie możesz jej nikomu powiedzieć...

Tanjirou: Dobrze!

Ai: Otóż ide na takie spotkanie-

Tanjirou: Na jakie?

Ai: Nie wiem jak ci to powiedzieć... musimy omówić bardzo ważną sprawę i czy możesz po torturować Giyuu?

Tanjirou: A czemu?

Ai: Bo on ostatnio staje się znów bez emocji i chcę mu jeszcze to zniszczyć, a jakby zaczął Cię gonić to ucieknij do lasu

Tanjirou: Dobrze!

*godzinę później*

Ai: Dobra to ja już idę! Do później!

Akiko: Pa bestii!

Ai: *wychodzi*

Sanemi: Ako gdzie yuu?

Akiko: Nwm

Tanjirou: GIYUUUUUUUUUU-SAAAAAAAAAAAAAAAAAANNNNNNNNNNNNN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kyojuro: Będzie mieć tortu-

Sanemi: Tak..

Tanjirou: GIYU-SAN!!!! X23 [polecam sobie tak powiedzieć]

Giyuu: Tanjirou do cholery jasnej przestań!!

Tanjirou: Giyu-san! Chcesz zrobić zawody kto szybciej zje onigiri?

Giyuu: Dlaczego?

Ai: Wróciłam!!

Giyuu: I jak tam było?

Ai: A dobrze dobrze- chwila chwila moment... CZY TOBIE POWRÓCIŁY WSYZTSKIE EMOCJE?!?!

Giyuu: Tak... ale wysłuchali twojego, Charlie i Emily planu?

Ai: Cóż... nie do końca... w sumie to tak ale nie w dobry sposób... nasz projekt miał się opierać o pomoc, a oni zrozumieli to jako przemoc i przeciwieństwo dla osób z problemami! Nasz hotel miał zamiar pomóc ludziom z swoimi problemami życiowymi i że by o tym zapomniec albo chociaż nie mieć tego z przodu głowy a tylko z tyłu... może Sera, Lilith i Adam mieli rację do tego pomysłu...

Akiko: A co ty niby pierdolisz?! To jest przegenialny pomysł!

Ai: Ale jak my niby mamy to zrobić?! Nie mamy na to zgody!

Sanemi: Rezydencja yuu

Giyuu: Lecz się

Ai: Ma ktoś rezydencje która nie jest mu potrzebna?

Akiko: Ale Giyuu ją ma...

Ai: Za nie długo będziemy się tam przeprowadzać, ale będziemy do was przychodzić spokojnie...

Giyuu: Może dziewczyny mają jakiś pomysł?

Ai: Sprawdzę... Charlie ma genialny stary hotel ale, mam od niego za daleko a Emily się na niego zgodziła, napisała jeszcze że ma już kilka pracowników. Napiszę im że ja wychodze z tego projektu...

Sanemi: Czemu?

Ai: Bo jak ja mam niby dotrzeć? mieszkają bardzo daleko...

Akiko: Dobra, ale my cię do tego nie zmusiliśmy...

Sakura: AIII!!!!!!!!

Ai: Cześć Sakura dawno się nie widzieliśmy, gdzie byłaś?

Sakura: Z żonami pana tengena...

Ai: To spuer!

Sakura: A gdzie są Natsuri i Yuma?

Ai: W swoim pokoju chodź pokażę Ci.

Sakura: YAY!

WSPÓLNE ŻYCIE -Demon Slayer, my version and AU!!!!!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz