No one POV
Następny tydzień nadszedł bardzo szybko. Był to trudny czas dla Jeongguka ale radził sobie.
Do lotu do Francji zostało tylko 5 dni, lot miał odbyć się w sobotę. To jeden z pierwszych razów Jeona, gdy opuści Koreę a co dopiero Azję. Wiedział, że to ważny i długi lot, więc musiał spakować się bardzo dokładnie. Cały pobyt w Paryżu miał trwać 9 dni. Do pakowania się Jeon zabrał się już w niedzielę, by mieć pewność, że ma wszystko co będzie jemu i Taehyungowi potrzebne.
~•~
Wbiegł do pracy spóźniony. Otwiera drzwi do swojego biura zdyszany. Zrzucił z siebie bluzę i torbę. Opadł na krzesło i odchylił się na nim. Odetchnął głośno. Położył nogi na biurku. Po kilkunastu minutach wreszcie wziął się do pracy. Na początku podpisał kilka papierów i wstał z krzesła. Powolnym krokiem wyszedł z pomieszczenia. Leniwie przechadzał się po korytarzach pilnując by każdy się dobrze zachowywał. Nagle naszła go ochota na kawę. Od razu wyznaczył sobie cel; automat z kawą. Już po chwili stał z kubkiem przed maszyną i nalewał sobie gorący napój. Zadowolony kontynuował pracę, co jakiś czas upijając łyk picia.
Taehyung siedząc w swoim biurze co jakiś czas słyszał jak Jeongguk upominał kogoś o ciszę. Rozbawiony słuchał uważnie jak Jeon ochrzaniał innych. Gdy głosy umilkły, Kim cicho otworzył drzwi od swojego biura. Rozejrzał się po korytarzu. Zauważył spokojnie spacerującego Jeongguka z kawą w dłoni. Kąciki ust Kim'a unoszą się delikatnie. Wymyka się z pomieszczenia i cichy mi krokami podchodzi do młodszego. Kładzie dłonie na talii ciemnowłosego. Ten podskoczył na nagły dotyk. Zaskoczony odwraca się. Rumieni się delikatnie widząc zadowolony uśmiech blondyna.
-Hejka. -mówi Taehyung. Z szerokim uśmiechem pochyla się w stronę mniejszego. Ich twarze dzielą centymetry. Gguk rumieni się mocniej i przygryza wargę.
-Hej. -odpowiada cicho. Tae łapie nadgarstek niższego i ciągnie za sobą do swojego biura. Wpycha go do środka i zamyka za nimi drzwi. Jeon stoi pod ścianą zdziwiony. Kim podchodzi powolnym krokiem do niego z przebiegłym uśmiechem. Pochyla się do niego. Patrzą sobie w oczy. Kook wpatruje się w brązowo złote oczy starszego. Kiedy te dwa kolory stały się jego ulubionymi?
________________
SIEMA WRACAM JESTEMten rozdział jest taki krótki by cokolwiek wstawić, postaram się znowu wstawiać częściej i kolejny rozdział wstawić jeszcze w tym tygodniu. Przepraszam ze tyle mnie nie było, miałam jakiś czas temu coś napisać ale totalnie nie mam pomysłów na tą książkę. Możecie dać jakiś pomysł, będę wdzięczna i może się zainspiruje :) miłego dniiaaaaa

CZYTASZ
bodyguard ~TaeKook
RomanceŚwiatowy model popularnych marek modowych, idol nastolatek. Oczywiście jest także popularny pośród chłopców. Uznawany za jednego z najprzystojniejszych mężczyzn na świecie, zyskał sławę w wieku 19 lat. Ma przyjaciół równie popularnych co on. oraz...