@fajny_popkorniarz2137 pisze...
> No hej widziałem twój komentarz na spotted
> I weź zluzuj gacie broOkej, jego nazwa jest żenująca. Jednocześnie chce mi się śmiać bo jest tak żenująca a z drugiej strony chce mu współczuć. Ale ma rację, muszę się ogarnąć bo to jest szansa na bycie popularnym.
@iloveyouu.xoxo pisze...
> Spoko
> Ale czemu tak bardzo chcesz mnie poznać?
> Twój przyjaciel mówił mi właśnie że chcesz mnie poznać itp ale czemu?Nie żebym miał się użalać nad sobą jak w podstawówce ale jestem nudny. Jest serio wiele bardziej interesujących osób, ale może potrzebuje kogoś tak spokojnego jak ja. No przynajmniej na jakiś czas bo Buster wykańcza mnie do szpiku kości swoją energią.
@fajny_popkorniarz2137 pisze...
> Bo wydajesz się spoko gościem
> No i jesteś emoskiem
> I mógłbym śpiewać tobie piosenkę "Emo boy" od Ayesha EroticaWiem co to za piosenka, aż się skrzywiłem.
@iloveyouu.xoxo pisze...
> Boże nie. ☠️☠️
> Błagam tylko nie to ☠️@fajny_popkorniarz2137 pisze...
> Luz żartuje przecież
Wy wróciłem oczami. Irytuje mnie trochę ale nawet fajnie się z nim pisze, nawet jest w pewnym stopniu fajny.
***
Nie pamiętam kiedy zasnąłem ale do późna pisałem z Fang'iem. Normalnie zapomniałem że przecież dziś jest szkoła. Zadzwonił budzik ale zignorowałem go. Colette musiała mnie obudzić, zaczęła mnie bić poduszką aż w końcu przetarłem oczy.
— Jezu co?! — Powiedziałem zirytowany.
— Wstawaj! Szkoła dziś jest!
— Chuj idę potem chce spać.
— Potem to ci jebją pachy. — Rzekła.
Uniosłem brew i skrzyżowałem ramiona.
— Serio?
— Serio serio! Wstawaj Edgar!
Miała rację muszę wstać, może Fang też dziś wstał szybko. No cóż nie dowiem się puki nie sprawdzę. Ubrałem koszulkę z czaszką, ubrałem jakieś skórzane bransoletki i czarne rękawiczki by w minimalnym stopniu zakryć moje blizny. Ostanio coraz mniej się tne, jestem z siebie dumny, nie robię tego od 4 miesięcy. Przeczyściłem kolczyka w brwi i umysłem zęby. Byłem już gotowy więc wyszliśmy z domu, akurat na autobus zdążyliśmy na styk. Sapany wszedłem z Colette do autobusu, muszę się szybko napić wody. Mam strasznie słabą kondycję, nie chodzę na w-f ani nie chodzę na siłownię.
— Słaba kondycja co? — Zapytał ktoś.
To był Fang, na siedzeniu obok siebie trzymał plecak ale zdjął go gdy do niego podszedłem. Usiadłem obok niego.
— Żebyś wiedział... — Powiedziałem zmęczony i oparłem się o jego ramię.
— I zmęczony. — Dodał i oparł się o moją głowę. — Ale ja też. — Przymknął oczy.
CZYTASZ
Czy on mnie naprawdę kocha...? || Fangar
RomanceEdgar po skończeniu szkoły podstawowej trafia do liceum. Chciałby być w niej popularny, lecz brakuje mu pewności siebie. W szkole podstawowej doświadczył dość przykrych incydentów. Które zakłóciły jego pewność siebie oraz zatracił poczucie własnej w...