12

98 10 5
                                    

— Fuuuuj! Chłopacy! Wstajemy! MACIE NATYCHMIAST Z ŁAZIĆ Z MOJEGO ŁÓŻKA! — Wrzasnął ktoś. — Chester! Pomóż mi ich z tąd zwalić! — Powiedziała.

Był to damski głos, obstawiam że to Mandy. Po chwili nie co bardziej się rozbudziłem ponieważ Chester zepchnął nas z łóżka.

— Ał! — Krzyknął Fang i spojrzał na mnie. — No proszę.. Czyli impreza udana. — Wyszczerzył się.

Mandy miała zaciśnięte oczy, Chester się gapił na nas, byliśmy nadzy a jeszcze za drzwi patrzyli na nas jacyś ludzie. Jesteśmy skonczeni, zakryłem nas szybko kądrą która była obok nas.

— Macie swoje ciuchy i wypierdalać z mojego domu w oblechy! — Wrzasnęła podając nam ubrania.

— Ale zaraz zaraz, zamykaliśmy drzwi na kłótkę. — Powiedziałem.

— Mam zapasowy klucz duh! — Powiedziała i odwróciła się.

— Masz zgrabną dupę Fang! Spójrz zrobiłem tobie zdjęcie! — Pokazał nam je.

— Uh! Usuń je! — Powiedziałem.

— Niby czemu? Już każdy wie że jesteś puszczalski. No proszę cię, ruchasz się z facetem a ile jesteś z nim? 3 tygodnie? A po 2 tygodniach znajomości stwierdziliście zostać parą. — Zaśmiał się Chester.

Nie odezwałem się i po prostu się szybko ubrałem. Trochę dupa mnie bolała chociaż nie bolała mnie tak jak teraz serce. Nie chciałem rozmawiać z Fangiem na ten temat, nie teraz. Ubrany wybiegłem z tego domu, każdy się na mnie patrzył kto został tu na noc. Było mi głupio. Na przystanku zacząłem cicho płakać. Wiedziałem że pójście na tą imprezę to głupi pomysł.. Wsiadłem do autobusu, wyglądałem jak menel chociaż to była najmniej ważna rzecz. Prawdopodobnie większość osób widziała mnie jak ja i Fang leżymy nago. Każdy już sobie myśli że jestem puszczalski i łatwy do wykorzystania. Spojrzałem na spotted naszej szkoły aby jeszcze bardziej się pogrążyć.

2 tygodnie związku i już sex? Nie źle Edgar

Edgar to puszczalski cwel!

Nowa ksywka dla Edgara? Edcwel

Serio będę to widzieć przez następne 2 tygodnie na głównej? To jakim puszczalskim gnojem jestem? Nie chciałem się tutaj mazać. Musiałem wyjść z autobusu i iść do domu, na szczęście zaraz wysiadałem a gdy tylko wysiadłem pobiegłem do domu aby położyć się w łóżku i okryć ciepłym kocem. Czułem się brudny po tym seksie, brzydzę się sobą i swoim ciałem. Puściłem na słuchawkach smutne piosenki i patrzyłem w sufit. Nie miałem ochoty na nic, nawet nie chce patrzeć na Fanga. Może rzeczywiście uczniowie mają rację, a co z tą Janet? Co się stało pomiędzy tą Janet a Fang'iem? Mój telefon zaczął brzęczeć, to były wiadomości od Fang'a, nie chciałem od niego nic odczytywać. Nie wiem czy wogóle chce z nim rozmawiać.
I tak będę musiał się z nim spotkać, muszę oddać welon pani Lisie.

***

Po jakimś czasie wkońcu podniosłem się z łóżka, sprawdziłem co pisał Fang.

> Wszystko w porządku?
> Niuniek?
> Halooo niuniuśś
> Edgar no przestań strzelać focha!
> Eddd
> Jeju uprawialiśmy sex wielkie mi rzeczy! Będą gadać i przestaną

Trochę zirytowały mnie te wiadomości. Wielkie mi rzeczy? Ruchaliśmy się na imprezie! Cała szkoła nas prawodpopodobnie widziała! Brzydzę się sobą i tym związkiem!

@iloveyouu.xoxo pisze...

> Chce przerwy.
> Nie pisz do mnie.

Wyciszyłem Fang'a na social mediach i poszłem się wkońcu wykąpać.

Czy on mnie naprawdę kocha...? || FangarOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz