rozdział 7 . Wyjaśnienia

17 1 3
                                    

Obudziłam się oparta na skale . W mojej głowie szumiało . Pamiętam że skały na nas leciały .

- No w końcu śpiąca królewna obudziła się - powiedział Kili . Wszystko sobie przypomniałam .

- Fili żyje ? - spytałam zmartwiona . Kili się uśmiechnął pod nosem .

- Zawołać go ? - spytał

- Nie !- miałam krzyknąć ale wiciszyłam się gdy zobaczyłam śpiącą kompanię.  Więc odpowiedziałam mu półszeptem. Mój wzrok napotkał śpiącego Filego.  Wyglądał tak słodko .

- Czyli wielki foch wrócił - Dodał . Kili podniósł się . Ruszył w stronę Oina . Wiedziałam że go obudzi tylko po to aby mnie zbadał .

Oin się obudził , a z nim Gandalf.  Podeszli do mnie

- Jak się czujesz?  - spytał Oin . Powiewiał szeptem i zaspanym głosem .

- Głowa mi pęka - jęknęłam . Oin wyciągnął jakieś zioła . Gandalf podszedł do mnie . Rękę położył na moim czole . Weszeptał coś po elficku . Nie zrozumiałam co , a Oin podał mi do picia zioła . Wypiłam je .

Wartę przeją Balin . Reszta już spała .

- Uratowałaś mu życie - zaczął Balin - Najstarszą jest Fila ... - niedończył bo mu przerwałam.

- Później ja , a najmłodszą Fifi - dokończyłam za niego . Balin popatrzył się na mnie z troską .

- A czemu twoje imię nie zaczyna się na F ? - zapytał.

- Fila i Fifi są do siebie podobne i to bardzo ; Mama stwierdziła po urodzeniu Fifi że wygląda podobnie do Fili - odpowiedziałam . Balin oparł się o najbliższą skałę . Zanucił Ponad gór omglony szczyt. Gdy tak nucił zrobiłam się senna i zasnęłam .

Trzy siostry . HobbitOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz