Obudziłam się oparta na skale . W mojej głowie szumiało . Pamiętam że skały na nas leciały .
- No w końcu śpiąca królewna obudziła się - powiedział Kili . Wszystko sobie przypomniałam .
- Fili żyje ? - spytałam zmartwiona . Kili się uśmiechnął pod nosem .
- Zawołać go ? - spytał
- Nie !- miałam krzyknąć ale wiciszyłam się gdy zobaczyłam śpiącą kompanię. Więc odpowiedziałam mu półszeptem. Mój wzrok napotkał śpiącego Filego. Wyglądał tak słodko .
- Czyli wielki foch wrócił - Dodał . Kili podniósł się . Ruszył w stronę Oina . Wiedziałam że go obudzi tylko po to aby mnie zbadał .
Oin się obudził , a z nim Gandalf. Podeszli do mnie
- Jak się czujesz? - spytał Oin . Powiewiał szeptem i zaspanym głosem .
- Głowa mi pęka - jęknęłam . Oin wyciągnął jakieś zioła . Gandalf podszedł do mnie . Rękę położył na moim czole . Weszeptał coś po elficku . Nie zrozumiałam co , a Oin podał mi do picia zioła . Wypiłam je .
Wartę przeją Balin . Reszta już spała .
- Uratowałaś mu życie - zaczął Balin - Najstarszą jest Fila ... - niedończył bo mu przerwałam.
- Później ja , a najmłodszą Fifi - dokończyłam za niego . Balin popatrzył się na mnie z troską .
- A czemu twoje imię nie zaczyna się na F ? - zapytał.
- Fila i Fifi są do siebie podobne i to bardzo ; Mama stwierdziła po urodzeniu Fifi że wygląda podobnie do Fili - odpowiedziałam . Balin oparł się o najbliższą skałę . Zanucił Ponad gór omglony szczyt. Gdy tak nucił zrobiłam się senna i zasnęłam .
CZYTASZ
Trzy siostry . Hobbit
FantasyCo by było gdyby . Gandalf miał córkę ( znalezianą ) o imieniu Kora . Ona wyrusza z kompanią Thorina. Podczas wyprawy dowiaduje się że posiada potężną magię , a jej dawno utracony siostry nadal żyją . Siostry odnajdują się choć to nie łatwa droga...