Rozdział 13

244 6 7
                                    

-wstawaj-powiedział Michał
-mhm-odpowiedzialam po czym przekręciłam się na drugi bok
-eee nie ma spania jest 12 prawie 13 ruszaj dupe-powiedzial  multi
-co jak prawie 13-powiedzialam i usiadłam na łóżku a multi się zaśmiał
-jak mnie oszukałeś to masz wpierdol-powiedziałam i wzięłam telefon do ręki była 8:49 a Michał wyszedł z pokoju
-chodź tu dredzie-powiedziałam i zobaczyłam że stoi obok kanapy
-NO MUSIAŁEM CIE JAKOŚ OBUDZIĆ-powiedział i się odsuął
-chodź się bić-powiedziałam i zaczęłam za nim iść
-no dawaj-powiedział i byliśmy znów w pokoju a multi zaczął do mnie podchodzić
-nie no weź żartowałam-a ten się jedynie uśmiechnął I Usiadł na łóżku
-dobra ogarniaj się bo trzeba się powoli zbierać
-a ty już spakowany?
-jeszcze nie rozpakowałem tej z wakacji więc tak-powiedział
-to chyba że tak
-widzisz główka pracuje
-ale tylko czasami-odpowiedziałam i podeszłam do walizki I zobaczyłam że nie mam bluzy a na dworze było zimno chciasz był czerwiec
-kurwa-powiedziałam
-co się stało?
-nie mam żadnej bluzy nic-powiedziałam po czym z walizki wyjęłam koszulkę na krótki rękaw
-no ty sobie chyba żartujesz nie ma takiej opcji-powiedział i podszedł do swojej szafy a z niej wyjął swoją bluzę-masz trzymaj
-dziękuję
-proszę pamiętaj że masz mi ją oddać
-Dobrze
"DAŁ MI SWOJĄ BLUZĘ JA PIERDOLE JESTEM W NIEBIE"
Pomyślałam po chwili na mysłu z walizki wyjęłam czarne baggy spodnie I skarpetki nike a następnie poszłam do łazienki gdy ubrałam już outfit poczułam że bluza Chłopka pachnie jego perfumami "jakie on ma pięknie perfumy" pomyślałam a następnie wykonałam swoją rutynę i wróciłam do pokoju chłopaka
-ja już gotowa
-okej to jak jedziemy?
-Tak


Skip time byliśmy już w moim rodzinnym mieście
*podczas drogi bardzo dobrze rozmawiało mi się z Michałem I wtedy zrozumiałam już co czuje
-już jesteśmy na miejscu-powiedziałam i wyszliśmy z samochodu a gdy chciałam wziąść swoją walizkę zobaczyłam że multi już ja wziął
-daj pomogę Ci-zaproponowałam
-nie nie trzeba dam sobie radę-powiedział i uśmiechnął się do mnie co odwzajemniłam a gdy byliśmy już pod drzwiami do domu mojej mamy zapukałam a gdy moja mama nam otworzyła weszliśmy do środka
-Boże jak ja sie za tobą stęskniłam-powiedziała moja mama po czym mnie przytulił A gdy się odemnie oderwała przywitała się z Michałem
-justyna-podlała rękę chłopakowi
-Michał miło mi-powiedział i odwzajemnił gest
-córcia czemu nie mówiłaś że masz jakiegoś kawalera-na te słowa Michał się uśmiechnął
-mamo to tylko mój przyjaciel-powiedzialam a multi się zaśmiał-a ty z czego ryjesz?
-ja z niczego
-a ty co taka nie miła?-zapytała moja mama
-Ona taka zawsze dla mnie jest-odpowiedział a ja się na niego popatrzyłam
-kawy herbatki?-zapytała moja mama
-herbaty-odpowiedzieliśmy w tym samym czasie
-dobra to przyjdźcie zaraz do kuchni
-Dobrze mamo-powiedziałam i zaprowadziłam Michała do mojego pokoju
-e ładny-powiedział
-dziękuję-odpowiedziałam i poszliśmy do kuchni
-tu macie herbatę siadajcie-powiedziała moja mama a my usiedliśmy przy stole
-a tak wogóle gdzie Szymon?-zapytałam
-gdzieś z kolegami-odpowiedziała mama


Skip time godzina 19:37
Aktualnie siedzieliśmy na kanpie asz nagle Usłyszałam jak drzwi od domu się otwierają
-jestem-powiedział mój brat
-O Szymuś-powiedziałam
-Y/N-powiedzial po czym podszedł do mnie i przytulił a gdy się oderwał przywitał się z Michałem
-Szymon-powiedział
-Michał-I podali sobie ręce na powitanie
-jesteś chłopakiem mojej siostry?
-nie to tylko moja najlepsza przyjaciółka
-a okej no wsumie kto by z ną wytrzymał-powiedział Szymon a późnej wraz z Michałem się zasmiali i zbili se piątki
-a weście obaj się ugryście w dupe-powiedziałam
-no przecież z młodym sobie żartujemy prawda
-no oczywiście to tylko żarty

Skip time o godzinę
Szymon wraz z Michałem poszli do pokoju Szymona bo mój brat chciał mu coś pokazać na komputerze a ja wraz z mamą udałam się na taraz
-mamo bo ja muszę ci coś powiedzieć
-no co tam
-bo ja muszę się komuś wygadać i musisz mi doradzić
-słucham pamiętaj że ja ci zawsze pomogę
-bo ogólnie to już od kilku dni czuję do Michała trochę więcej niż przyjaźń tylko ze nie chce mu o tym mówić bo boję się że zepsuje nasza relacje i próbuje się zachowywać tak jak wcześniej
-słuchaj w końcu kiedyś będziesz musiała mu o tym powiedzieć a teraz poczekaj trochę a jak już będziesz gotowa mu o tym powiedzieć to na spokojnie z nim porozmawiaj
-dziękuję mamo-Gdy skończyłam zdanie na taraz wszedł Michał "
-oj przepraszam że przeszkadzam
-nie nic się nie stało-powiedziałam
-Szymon powiedział że mam po ciebie przyjść chodź
-zaraz przyjdziemy-powiedziałam i wraz z multim udałam się do pokoju chłopaka

Skip time godzina 1:39
Wraz z Michałem Leżałam w łóżku
-dziękuję-powiedziałam a Chłopak się na mnie spojrzał-dziękuję że tu ze mną przyjechałeś i wsumie to dziękuję Ci za wszystko gdy skończyłam mówić Michał przysunął się do mnie a ja położyłam głowę na jego klatkę piersiową
-ja też dziękuję
I nawet nie wiem kiedy zasnęłam




●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●●
827 słów
Przepraszam za błędy
Mam nadzieję że rozdział wam się podoba 😻

tylko MY || Young multi Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz