Octavia: To tylko przyjaciółka...Loona: Dokładnie.
Blitz: Ufff...
Stolas: Całe szczęście. Nie może mieć nic wspólnego z tym Blitzem.
Octavian: Cieszę się że mój tata nie jest już gejem ale...
*Octavia wstaje*
Octavia: walne ci za ranienie mojego ojca.
*Blitz się uśmiecha sprośnie*
*Loona wstaje*
*Blitz ucieka*