Witam moich czytelników.
Sporo czasu minęło, odkąd cokolwiek opublikowałam. De fakto, na bardzo długi okres czasu konto umarło i zakładam, że lepiej nie będzie.
Nie będę owijać w bawełnę, fanfik umarł wbrew moim zapewnieniom, za co was bardzo przepraszam. Nie przetrwał próby czasu i został pobity przez moje autorskie sci-fi. Sci-fi, które mam nadzieję, stanie się moim książkowym debiutem wydawniczym. Stąd też odsunięcie Wattpada na dalszy plan.
Ale mam również dobre wieści. Pomysł na tę historię wciąż istnieje i mam nadzieję, że za jakiś czas (będę szczera, za kilka lat, bo niestety życie dorosłego to wieczny brak czasu i zmęczenie) ponownie pojawi się tu fanfik o zdewastowanym fizycznie i psychicznie Sideswipe'ie. Historia będzie traktować o odpokutowaniu za niespełnione obietnice i błędy, jakie Sideswipe uważa, że zrobił. Do tego "Anioł o srebrnej zbroi" zostanie prequelem do fanfika "Zafira", jak również oba te fanfiki będą się łączyć z może dwoma innymi, tworząc spójną historię o kilku transformerach. Do tej historii wcisnę również dwójkę innych moich OC: Ferrocroma i Forcefielda. Mam nadzieję, że te historie będą bardziej zwarte i treściwe, że nie będę rozwlekać się na 30 rozdziałów i wciąż to nie będzie połowa powieści.
Jednak to wszystko wydarzy się w odlegleszym czasie. W bliższym czasie pojawi się z pewnością one-shot. Bardzo długi one-shot o Ironhidzie i Chromii w świecie, gdzie zryw powstańczy Autobotów i Decepticonów zakończył się fiaskiem, a powstańców zamordowono lub zniewolono. Na pewno pojawi się więcej one-shotów związanych z postacią Ironhide'a i Chromii.
Na profilu pojawi się także inny twór, który od bardzo dawna chodził mi po głowie. Nie bedzie to fanfik, ale wciąż treść będzie związana z transformerami. Mam zamiar napisać coś w rodzaju... encyklopedii? Encyklopedia to bardzo nie w punkt określenie, ale lepszego nie mogę znaleźć. W każdym razie, tenże twór będzie o biologii transformerów, w którym opiszę fakty z róznych serii, jak również fanowskie teorie z jakimi się spotkałam i postaram się to wszystko omówić i skomentować. Nie wiem co z tego wyjdzie, ale myślę, że mogłoby to być pomocne dla fanfikopisarzy, ale także dobra rozrywka dla osób, które lubią rozkminiać.
Jeszcze raz bardzo was przepraszam, że tak to się skończyło.
Liczę na to, że wkrótce znowu się spotkami w komentarzach pod którymś z moich nadchodzących tworów.
Do następnego!
CZYTASZ
[ARCHIWALNE] Anioł o srebrnej zbroi
FanfictionPo wydarzeniach w Chicago ludzkość jeszcze bardziej boi się Transformerów. Autobotom obiecano azyl, z dala od ludzi, ale obietnicy nie dotrzymano. Tak jak Decepticony, również są celem Cmentarnego Wiatru, organizacji wyłapującej i zabijającej Cybert...