IDEALNE

115 8 9
                                    

Wstałam rano umyłam się, zrobiłam skin care, lekki makijaż i przebrałam się w szare jeansy i biały top. Zeszłam na dół z dobrym humorem ale przypomniało mi się co stało się wczoraj. Znowu pokłóciłam się z Bartkiem.. Boże czemu on musi być taki? Przecież nic takiego nie zrobiłam? No ale okej. Tym razem będę go ignorować w szkole.
Zjadłam jajecznicę, którą na szybko zrobiłam bo nie chciało mi się gotować. Zjadłam i zaczęłam przeglądać Instagrama. Widziałam że Bartek na relacje udostępnił jak przytula się z jakąś dziewczyną. Weszłam na jej konto, była to niska i szczupła brunetka. Miała niebieskie oczy i lekko ciemniejszą karnację. Była ładna. No czyli Bartek już sobie znalazł nową pociechę. Nie mogłam w to uwierzyć. Weszłam na jej relacje, ona też udostępniła to zdjęcie i dopisała czerwone serduszko oznaczając Bartka. Wyłączyłam telefon bo nie chciałam dłużej patrzeć na to zdjęcie. Wzięłam torebkę i wyszłam z domu. Kierowałam się do Hani a w niedaleko w parku zobaczyłam Bartka właśnie z tą dziewczyną. Śmiali się, przytulali, rozmawiali czemu ja nie mogę być na miejscu tej dziewczyny? Ale dobra skoro Bartek ma dziewczynę bo tak mi się wydaje, to nie będę się po prostu z nim przytulać bo ma dziewczynę i niech to zrozumie. Weszłam do domu Hani przywitałam się z nią chwilę porozmawialiśmy i wyszłyśmy do szkoły. Było 30 minut przed lekcją więc stwierdziłam że wyjdę zapalić. Udałam się za szkołę i zobaczyłam tam Bartka. Nie był on sam, tylko z jego nowymi znajomymi? Nie wiem chyba tak. W jego grupce był jakiś wysoki chłopak z czarnymi włosami swoją drogą był mega ładny, wysoki blondyn, wysoki brunet z tatuażami, ta dziewczyna i no wiecie Bartek. Postanowiłam do nich nie podchodzić bo nie miałam zamiaru rozmawiać z brunetem, jednak oni mieli inne plany i do mnie podeszli.
-Hejka Fausti- zaczął brunet na co przewróciłam oczami, ale chyba tego nie zauważył- to jest Karol, to Kuba, to Paweł, a to- nie skończył mówić bo mu przerwałam.
-Cześć, Fausti jestem- wystawiłam rękę do blondyna był to Karol, później do bruneta był to Kuba i na końcu do Pawła.
-Hejka, Fausti ale ty możesz mówić Faustynka- powiedziałam do czarnowłosego chłopaka i puściłam mu oczko na co uśmiechnął się
-Paweł- powiedział i uścisnął moją dłoń ci odwzajemniłam.
Bartek patrzył na nas dziwnym wzrokiem ale zignorowałam to. Paweł swoją drogą był bardzo ładny. Miał zielone oczy, był umięśniony i wysoki, a do tego czarne włosy opadające mu na czoło IDEAŁ. Porozmawiałam chwilę z nowymi znajomymi, aż Bartek poszedł z tą dziewczyną na bok. Nie interesowało mnie to zbytnio bo nie podoba mi się już Bartek. Po chwili wrócił sam, bez tej dziewczyny. Powiedział że musiała iść już do domu. Wybiła godzina 22 więc zaczęłam się zbierać do domu.
-Pa!- krzyknęłam, a na pożegnanie poszłam ich przytulić. Pominęłam Bartka na co zrobił zdziwioną i zawiedzioną minę. Gdy już odchodziłam ktoś pociągnął mnie za nadgarstek i zaciągnął za murek.
-Puść mnie!- krzyknęłam, nie widziałam twarzy tej osoby bo miała on kaptur, wyczułam tylko że jest to jakiś mężczyzna ponieważ był dość umięśniony. Stałam tak chwilę i jej wiedziałam co zrobić. Chłopak był wyższy ode mnie mniej więcej wzrostu Bartka lub Pawła. Po chwili poczułam zapach tej osoby i wiedziałam już kto to.

Chłopak ściągnął kaptur a moim oczom ukazały się brązowe loki i twarz Bartka Kubickiego. Spojrzałam na niego a gdy zobaczyłam, że to brunet szybko odwróciłam głowę. Ten złapał mnie za podbródek i skierował go w swoją stronę. Spojrzałam w jego czekoladowe oczy. Były przepiękne. W świetle księżyca błyszczały, gdy jednak blask nie dosięgał do nich wydawały się bardzo ciemne, aż czarne. Jego falowane włosy, umięśnione ramiona, wyrzeźbiony brzuch, to wszytko wydawało się takie idealne. Cofam to że Paweł jest ideałem bo nie jest. Wysoki, czarnowłosy chłopak z zielonymi oczami to nie jest ideał. Ideałem jest brunet z falowanymi włosami, które lekko opadają mu na czoło, czekoladowymi oczami które mienią się w blasku księżyca i zapach. Zapach chłopaka był najlepszym co miał. Mocne perfumy przepełnione nutką dymu z papierosów, to było coś co opisywało bruneta. Coś co jest idealne. Czy cofam te słowa że "Bartek mi się nie podoba"? Tak cofam je. Jest w cholerę przystojny. Nie wiem jak mogłam porównywać Bartka do Pawła.
Złapaliśmy kontakt wzrokowy nikt nie miał zamiaru go przerywać. Brunet powoli przybliżał się do mnie, na co nie protestowałam. Był bardzo blisko. Niebezpiecznie blisko. Schylił się, złapał moją talię i zrobił to. Tak Bartek Kubicki zrobił to. Brunet ucałował moje usta. Odwzajemniłam pocałunek. Ten pocałunek był połączeniem przeprosin, bliskości i miłości. Splotłam ręce na karku bruneta, na co on mocniej ścisnął moją talię. Oderwaliśmy się od siebie. Spojrzałam mu w oczy i uśmiechnęłam się co odwzajemnił.
-Przepraszam- powiedział chłopak nie puszczając mojej tali. Przytulił mnie i ucałował mnie w skroń.
-Ja też przepraszam - odpowiedziałam, wtuliłam się w chłopaka i zaciągnęłam się jego zapachem. Pachniał obłędnie. Nikt nie dorównywał Bartkowi Kubickiemu w najładniejszym zapachu na świecie. Brunet odsunął się ode mnie, złapał mnie za rękę i ruszyliśmy do domu. W drodze powrotnej, chłopak zauważył przepięknego kwiatka. Urwał go i włożył mi za ucho, po czym pocałował mnie w czoło.
-Pięknie wyglądasz - powiedział uśmiechnięty brunet- zawsze pięknie wyglądasz.
-Dziękuję- odpowiedziałam i zarumieniłam się.
Załapaliśmy się z powrotem za ręce i ruszyliśmy do mnie.
-To co, do zobaczenia jutro- powiedział chłopak puszczając moją dłoń
-Do zobaczenia- odpowiedziałam, stanęłam na palcach, załapałam twarz chłopaka w ręce i ucałowałam czule jego usta. Ten tylko uśmiechnął się i odwzajemnił przy tym łapiąc moją talię. Odsunęłam się i gdy miałam już wchodzić do środka, odwróciłam się i wysłałam całusa w powietrzu do bruneta. Ten uśmiechnął się, pomachała mi i odszedł. Z uśmiechem na twarzy poszłam się umyć, zrobiłam skin care i przebrałam się w piżamę. Na kolację zjadłam płatki. Zgasiłam wszędzie świtała i udałam się do pokoju. Zgasiłam lampkę nocną i zmęczona zasnęłam.
Chyba się zakochałam..

________________
Hejka!!
Napisałam rozdział, mam nadzieję że się spodoba 🤍
Do następnego!
Miłego dnia/nocy<33

950 słów 🤍

I think I'm in love..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz