Czemu :/ ?
Bo nie był to dobry trening.Wręcz przeciwnie.
Moje zachowanie i to co robię było powodem kłótni z najlepszą przyjaciółką co mnie doprowadziło prawie do łez a ją tak.
Straszny widok jak widzisz łzy najważniejszej osoby na świecie, a to przeze mnie. Teraz już rozumiem dlaczego tak bardzo ona chwila żebym obiecała. Mnie bolą jej łzy.
Więc jeśli to czytasz, przepraszam ❤️🩹Wracając cały trening praktycznie sprzeczka.
A na korytarzu trochę krzyczeliśmy i pewna osoba to usłyszała -_-Ale to w sumie nie ma związku z treningiem. Ma związek z zawodami, 27 października zawody prawdopodobnie. Coś o co się po części kłóciliśmy.
No ale walki w górze.
Z bff 0:5, ona wygrała.Z takim młodszym kolegą 2:0 dla mnie
Ukrainiec 0:3 przegrałam.Kolega 0:2 przegrałam.
Fatalny trening.
Ale trudno.Miłego wieczoru ❤️